Na ten moment czekaliśmy wszyscy cztery lata. To jedna z największych inwestycji w polskim górnictwie węgla kamiennego. Prawdziwy górniczy majstersztyk, plon myśli inżynierskiej i ciężkiej pracy górników z ruchu Knurów kopalni Knurów-Szczygłowice, kopalni Budryk oraz Przedsiębiorstwa Budowy Szybów z Grupy JSW.
Jak zaznacza Ryszard Janta, prezes zarządu JSW, zakończenie tego zadania stanowi istotny krok w realizacji strategii Spółki do 2030 r. oraz założeń optymalizacji i zwiększenia efektywności wydobycia wskazanych w Planie Strategicznej Transformacji. Inwestycja umożliwia eksploatację węgla w nowych partiach złoża Budryk, a także eliminuje konieczność budowy nowego szybu wentylacyjnego w zachodniej części KWK Budryk.
Podziemne połączenie ruchu Knurów kopalni Knurów-Szczygłowice i Budryk będzie istotnym elementem rozwoju obu zakładów, otwierając przed nimi nowe możliwości dalszego rozwoju oraz zwiększenia efektywności wydobycia. Inwestycja wpisuje się w realizację programu Efektywna Kopalnia, będącego fundamentem realizacji Planu Strategicznej Transformacji. To ponad dwadzieścia inicjatyw, których realizacja przynieść ma wzrost wydobycia węgla koksowego i obniżyć koszty jego wydobycia. Inicjatywy te dotyczą czterech obszarów, takich jak: planowanie i prowadzenie robót przygotowawczych, planowanie i prowadzenie robót eksploatacyjnych, planowanie czasu pracy oraz optymalne wykorzystanie majątku.
– Zbicie wyrobisk górniczych pomiędzy kopalniami oddalonymi od siebie o około 7 km stanowiło duże wyzwanie dla mierniczych górniczych, ponieważ do tego celu należało wykonać od podstaw orientację sytuacyjno-wysokościową obu kopalń w powiązanych ze sobą układach współrzędnych. To trudne wyzwanie zespół zrealizował precyzyjnie, określając punkt zbicia z dokładnością wręcz do centymetrów – podkreśla Adam Rozmus, zastępca prezesa JSW ds. technicznych i operacyjnych.
Zadanie realizowane było przez brygady własne kopalni Budryk ruchu Knurów oraz Przedsiębiorstwa Budowy Szybów z Grupy JSW.
– Modernizacja szybu oraz budowa nowej infrastruktury wentylacyjnej jest inwestycją, która przyniesie wymierne korzyści na lata. Nowoczesna stacja wentylatorów oraz przebudowana infrastruktura szybu umożliwią efektywne zarządzanie siecią wentylacyjną obu kopalń, obniżenie poziomu zagrożenia metanowego oraz zwiększenie wydatku powietrza, co przełoży się na lepsze warunki klimatyczne w rejonach eksploatacji. Można powiedzieć, że od teraz kopalnie mają wspólne płuco – przyznaje Jarosław Rutkowski, dyrektor kopalni Budryk.
– Realizacja tak skomplikowanego projektu wymagała nie tylko zaawansowanych rozwiązań technologicznych, ale przede wszystkim ogromnego zaangażowania i determinacji zespołu. Nasze brygady wykazały się najwyższym poziomem profesjonalizmu, precyzją oraz skutecznością w realizacji tego wymagającego zadania. Sukces tego przedsięwzięcia to efekt ciężkiej pracy i doskonałej współpracy wszystkich zaangażowanych stron, za co chciałbym serdecznie podziękować całemu zespołowi. Jednocześnie nasze brygady kontynuują prace związane z modernizacją szybu Aniołki, co stanowi kolejny ważny etap tej strategicznej inwestycji – dodaje Marcin Mieszczak, prezes zarządu PBSz.
Przypomnijmy zatem, że pomysł połączenia obydwu kopalń pojawił się po raz pierwszy w 2013 r. Przeanalizowano wówczas poziomy zagrożeń naturalnych w kopalni Knurów-Szczygłowice i kopalni Budryk oraz zbadano wpływ na ich ograniczenie przy wariancie połączenia wentylacyjnego obu kopalń. W związku z trudną sytuacją sektora górniczego w 2015 r. prace nad projektem zostały wstrzymane. Powrócono do nich w lutym 2021 r., analizując m.in. możliwości poprawy efektywności wykorzystania bazy zasobowej i zarządzania siecią wentylacyjną. Stanęło na tym, że inwestycja znacząco wpłynie na bezpieczeństwo pracy i jej komfort. Zwiększeniu ulegnie bowiem ilość przepływającego powietrza w szybie, co obniży poziom zagrożenia metanowego. Poza tym połączenie ustabilizuje sieci wentylacyjne po stronie Budryka oraz pozwoli na eksploatację większych ilości węgla. Kierowanie podstawowych mediów poprzez połączenie rurociągami odmetanowania, wody ppoż., mieszanin podsadzkowych i sprężonego powietrza obniży znacznie dotychczasowe koszty eksploatacji. Uzasadnienie ekonomiczne inwestycji nie podlega zatem dyskusji. Drążenie nowego szybu znacznie przekroczyłoby bowiem koszt modernizacji wspomnianego szybu Aniołki.
Podziemne połączenia pomiędzy dwiema kopalniami to w dzisiejszych czasach standard. Mają je ruchy Borynia, Zofiówka i Bzie, również należące do Jastrzębskiej Spółki Węglowej, a także ruchy Chwałowice i Jankowice wchodzące w skład zespolonej kopalni ROW czy Wujek i Murcki-Staszic z Polskiej Grupy Górniczej.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.