Czwartkowa sesja na Wall Street przyniosła powrót mocnych spadków głównych indeksów, a S&P 500 znalazł się w strefie korekty. Inwestorzy nerwowo zareagowali na ponowne zaostrzenie wojny handlowej na świecie i nowe groźby prezydenta Trumpa dotyczące taryf celnych.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 1,30 proc. do 40.813,57 pkt.
S&P 500 na koniec dnia spadł o 1,39 proc. i wyniósł 5.521,52 pkt.
Nasdaq Composite zniżkował o 1,96 proc. do 17.303,01 pkt.
Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 spadł o 1,62 proc. do 1.993,69 pkt.
Wskaźnik zmienności VIX rośnie o 1,77 proc. do 24,66 pkt.
“Inwestorzy obawiają się, że skutki obecnych napięć handlowych mogą przerodzić się w prawdziwą wojnę handlową“ - powiedział Teeuwe Mevissen, starszy ekonomista rynkowy w Rabobanku.
Trump zamieścił w czwartek rano na swojej platformie Truth Social groźbę nałożenia 200-procentowych ceł na wszystkie produkty alkoholowe pochodzące z krajów Unii Europejskiej w odwecie za 50-procentowe cło na whisky.
“To będzie świetne dla firm zajmujących się winem i szampanem w USA“ - napisał.
Trump zaznaczył później, że nie zmieni zdania w sprawie szerszej grupy ceł, które mają zostać wprowadzone 2 kwietnia.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.