Ministerstwo klimatu ponownie zaproponowało trzy poziomy cen maksymalnych w aukcjach dla projektów II fazy budowy morskich farm wiatrowych. W projekcie odpowiedniego rozporządzenia proponowane ceny to 485,71, 499,33 oraz 512,32 zł za MWh netto.
Zgodnie z opublikowaną we wtorek wersją projektu rozporządzenia po uzgodnieniach i konsultacjach, maksymalna cena w wysokości 485,71 zł za MWh netto obowiązywała by w aukcjach dla projektów, lokalizowanych na sześciu obszarach morskich - leżących na bliższej brzegu części Ławicy Odrzanej oraz na wschodniej części Ławicy Słupskiej.
Cena 499,33 zł za MWh miałaby dotyczyć obszarów dwóch obszarów na zachodniej części Ławicy Słupskiej. Odległość tych obszarów od brzegu to 60 km.
Z kolei cena 512,32 zł za MWh miałaby dotyczyć pięciu obszarów leżących na dalej położonej od brzegu części Ławicy Środkowej. Odległość tych obszarów od brzegu to 90 km.
Zgodnie z uzasadnieniem, koszty bilansowania przyjęto na poziomie 17 zł za MWh, koszty operacyjne oraz dodatkowe koszty inwestycyjne ponoszone w okresie eksploatacji, w którym wytwórcy będą korzystać z prawa do pokrycia ujemnego salda określono na 376 tys. zł na MW na rok, współczynnik wykorzystania mocy na poziomie 43,7 proc., a koszty inwestycyjne wraz z przyłączem i likwidacją farmy - na 28,133 mln zł na MW.
12 grudnia 2024 r. weszła w życie nowelizacja ustawy o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych, umożliwiająca zróżnicowanie cen maksymalnych w aukcjach dla projektów II fazy offshore. W pierwszej wersji projektu rozporządzenia MKiŚ zaproponowało dwie ceny: 479,10 dla obszarów położonych bliżej brzegu oraz 512,32 zł za MWh netto dla obszarów położonych dalej. Pod koniec grudnia ministerstwo zaproponowało kolejną wersję z trzema cenami: to 485,71, 499,33 oraz 512,32 zł za MWh netto.
Jak zaznaczył w uzasadnieniu resort klimatu, w trakcie uzgodnień projektu ministerstwo aktywów i ministerstwo finansów zgłosiły negatywne opinie, które w dodatku były sprzeczne wobec siebie. Minister Klimatu i Środowiska zdecydował, że projekt rozporządzenia pozostanie w brzmieniu po uzgodnieniach, opiniowaniu i konsultacji publicznych, uznając go za kompromisowy - brzmi uzasadnienie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.