Po wdrożeniu programu poprawy efektywności finansowej w Grupie Energa przez pół roku zaoszczędziliśmy ponad 20 milionów złotych - powiedział PAP prezes Energi Sławomir Staszak. Wyjaśnił, że oszczędności wynikają m.in. z weryfikacji liczby członków zarządów, rad nadzorczych i ich wynagrodzeń.
W rozmowie z PAP Staszak przypomniał, że w spółkach Grupy Energa zainicjowane zostały 44 audyty i kontrole. “Czasem jest tak, że jeden audyt czy kontrola powodują, że rozpoczynamy kolejne“ - powiedział.
Dodał, że do tej pory kontrole prowadzone są pod kątem nieprawidłowości i niegospodarności. Dotyczą one m.in. sponsoringu, marketingu czy fundacji.
“Złożyliśmy kilka zawiadomień do prokuratury. Są one na razie na etapie postępowania w sprawie, co oznacza, że nie zostały jeszcze przedstawione zarzuty konkretnym osobom“ - tłumaczył.
“Decyzje biznesowe powinny być podejmowane na podstawie wielu czynników i tego często brakowało przy podejmowaniu decyzji“ - powiedział Staszak i zaznaczył, że ze względu na “taktykę dotyczącą postępowań“ nie może mówić o szczegółach.
“Dzisiaj, projektując inwestycje, pewne paramenty muszą się zgadzać, pewne nie mogą zaistnieć“ - stwierdził i dodał, że wiele kluczowych inwestycji realizowanych przez spółki wchodzące w skład Grupy Energa “nie zgadzało się z parametrami“. “Wiele z nich nie było analizowanych“ - ocenił.
Jego zdaniem “nie można w ten sposób prowadzić wielkoskalowych inwestycji“. “Zrobimy wszystko, żeby wyczyścić tę sytuację i wyciągniemy wnioski“ - zapewnił.
Dopytywany przez PAP, prezes Staszak ujawnił, że “najważniejsze inwestycje z perspektywy Grupy Energa były prowadzone w bardzo krótkim czasie, bez odpowiedniego postępowania i bez wcześniejszego sprawdzania“. Jego zdaniem, przy projektach nie budowano tzw. business case, czyli narzędzia menedżerskiego, które ułatwiałoby podjęcie decyzji o rozpoczęciu projektu lub inicjatywy. “To są najważniejsze rzeczy, które powinny być realizowane“ - ocenił.
Podał, że pół roku temu, kiedy zmieniono zarząd w Enerdze, wprowadzono program poprawy efektywności finansowej. “Pozmienialiśmy strukturę organizacyjną spółek w Grupie i przez pierwsze pół roku mamy oszczędność wyliczoną na ponad 20 mln złotych“ - powiedział.
Dodał, że oszczędności wynikają z wielu działań usprawniających, a jednym z nich jest “weryfikacja liczby członków zarządów, rad nadzorczych, ich wynagrodzeń i odpraw“.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.