Ciekawe informacje nadeszły z kraju naszych południowych sąsiadów. Przedstawiciele czeskich firm z branż energochłonnych zaapelowali do rządu w Pradze o bardziej realistyczne przygotowanie Krajowego Planu Klimatyczno-Energetycznego, który wyznacza kierunek polityki energetyczno-klimatycznej państwa na najbliższe 25 lat. Według nich „nie opiera się on na realistycznych możliwościach dekarbonizacji Republiki Czeskiej”, a zawarte w nim wnioski nie mogą być realistyczne bez dokładnej oceny rzeczywistej sytuacji w sektorach – informuje portal iuhli.cz
Według przedstawicieli branży, koncepcja nie opiera się na liczbach rzeczywistych, a jedynie na modelach. „Brak jasnych badań na temat przyszłego zużycia energii elektrycznej potrzebnej do dekarbonizacji energochłonnych gałęzi przemysłu, w tym tego, w jaki sposób rosnące zapotrzebowanie zostanie zaspokojone przez stabilne źródła, czy to odnawialne, czy niskoemisyjne” – napisali przedstawiciele branży w piśmie, zwracając uwagę, że dostępność tych technologii w wielu przypadkach jest „wciąż na wczesnym etapie”.
- Naszym celem jest, aby karty były otwarte i jasno określone, ile to będzie kosztować i skad znajdą się na to pieniądze. Chcemy wiedzieć, czy te plany mają realne podstawy. Nie jesteśmy jeszcze co do tego przekonani – powiedziała Marcela Kubalová, przewodnicząca zarządu z Unii Producentów Stali.
Zdaniem przedstawicieli branż energochłonnych rządowy plan nie powinien ograniczać konkurencyjności czeskiej gospodarki opartej w przeważającej mierze na przemyśle i jego eksporcie.
„Jeśli jednak ma poprowadzić cały plan deindustrializacji naszego kraju, niech przemysł zostanie o tym odpowiednio wcześniej poinformowany. Przedsiębiorstwa energochłonne, które są ważną częścią każdej zaawansowanej gospodarki, będą wiedzieć, co robią i mogą rozważyć, czy wolą zamknąć produkcję, czy przenieść ją w inny zakątek świata, jak to już ma miejsce w wielu przypadkach” - napisali autorzy apelu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.