- Sejmowe komisje infrastruktury oraz samorządu terytorialnego wprowadziły kilka poprawek do noweli ustawy o elektromobilności. Mają one ulżyć samorządom i administracji rządowej w procesie wymiany floty pojazdów na zeroemisyjne i ułatwić ich wykorzystanie w parkach narodowych.
W piątek podczas posiedzenia sejmowych komisji Infrastruktury oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu noweli ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych oraz niektórych innych ustaw. Posłowie wnieśli cztery merytoryczne poprawki; zgłoszono także poprawki o charakterze legislacyjnym.
Posłanka KO Jolanta Niezgodzka zaproponowała, aby udział pojazdów elektrycznych we flocie użytkowanych pojazdów samochodowych w jednostce samorządu terytorialnego z wyłączeniem gmin i powiatów, których liczba mieszkańców nie przekracza 50 tys. w obsługującym ją urzędzie, wynosił co najmniej 22 proc. zamiast co najmniej 30 proc. liczby użytkowanych pojazdów samochodowych.
Druga poprawka wniesiona przez Niezgodzką dotyczyła tego, by we flocie urzędów naczelnych i centralnych administracji państwowej, również co najmniej 22 proc. pojazdów było pojazdami zeroemisyjnymi.
Trzecia poprawka dotyczyła tego, by rada gminy mogła w drodze uchwały ustanawiającej strefę czystego transportu w mieście dowolnie decydować w jakich godzinach dopuszcza wjazd do takiej strefy.
W wyniku kolejnej poprawki - autorstwa Mirosława Suchonia (Polska 2050-TD) - dyrektor parku narodowego będzie mógł ustalić, że działalność edukacyjna parku i jego udostępnianie może odbywać się z pomocą pojazdów zeroemisyjnych. Ma to znaczenie w przypadku dopuszczenia pojazdów elektrycznych np. na trasie do Morskiego Oka.
Większości nie zdobyła poprawka Włodzimierza Tomaszewskiego z PiS, by jako zeroemisyjne traktować też pojazdy wykorzystujące paliwo syntetyczne. Ostatecznie zgłoszoną ją jako wniosek mniejszości.
Projekt noweli ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych przewiduje mechanizmy, które będą wspierać działania zmniejszające ilość szkodliwych emisji pochodzących z transportu drogowego.
Zgodnie z projektem w miastach, w których liczba mieszkańców jest większa niż 100 tys., wprowadzony zostanie obowiązek ustanawiania stref czystego transportu, w przypadku przekroczenia poziomu dwutlenku azotu (NO2) dopuszczalnego w powietrzu. Przekroczenia średniorocznego poziomu tego zanieczyszczenia odnotowano do tej pory w 4 strefach, w których dokonywana jest ocena jakości powietrza, czyli w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu oraz Katowicach.
Nowe przepisy przewidują ponadto, że wielkość stref czystego transportu zostanie określona przez samorządy. W przypadku, gdy ocena jakości powietrza obejmuje więcej niż jedno miasto powyżej 100 tys. mieszkańców w ramach strefy, dla której jest dokonywana ocena i klasyfikacja, obowiązek utworzenia strefy czystego transportu, dotyczyć będzie jedynie tego miasta, na terenie którego zostało odnotowane przekroczenie zanieczyszczeń.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.