Kopalnia Saturn w Czeladzi jest jednym z obiektów, które znalazły się w komiksie „Paneuropa. Licho nie śpi”, wydanym przez przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce. Zrewitalizowane pokopalniane budynki świetnie się prezentują, są też pomysły na zagospodarowanie kolejnych. W najbliższym czasie powstanie tam multimedialna wystawa mówiąca o historii górnictwa w Zagłębiu Dąbrowskim.
Kopalnia Saturn ma to szczęście, że dzięki finansom z Unii Europejskiej, nie podzieliła losu innych zagłębiowskich kopalń, po których nie ma dzisiaj nawet śladu. Zakład zakończył działalność w 1996 r.
- Przejęliśmy tereny po kopalni w 2002 r., a wśród nich piękne obiekty, które doczekały się czasów, gdy można było sięgnąć po unijne środki - mówił Zbigniew Szaleniec, burmistrz Czeladzi na specjalnej konferencji poświęconej kopalni Saturn i jej obecności w komiksie. - Takiego szczęścia nie miały inne zagłębiowskie kopalnie, obiekty zostały zniszczone, dzisiaj widać, że jest to ogromna strata.
Kilka lat temu odnowiona została Cechownia, nazywana pierwotnie domem zbornym.
- To tutaj zbierali się górnicy przed zjazdem na dół, pobierali lampki, modlili się w istniejącej tu wtedy kaplicy - opowiadała Stefania Lazar, dyrektorka Muzeum Saturn.
- W przyszłym roku uruchomimy tutaj multimedialną wystawę poświęconą górnictwu w Zagłębiu Dąbrowskim z historią od końca XVIII wieku - dodała.
Dzisiaj budynek Cechowni można podziwiać w komiksie „Paneuropa. Licho nie śpi”. Seria dotyka najważniejszych spraw, którymi aktualnie żyje Polska i Europa. Treść właśnie wydanego szóstego tomu nawiązuje do 20. rocznicy akcesji Polski do Unii Europejskiej.
W komiksie są promowane inwestycje współfinansowane ze środków Unii Europejskiej. Jedną z nich jest kopalnia Saturn, która mieści Postindustrialne Centrum Dziedzictwa Górnictwa Węglowego w Zagłębiu oraz zbudowaną od podstaw Mediatekę. W przestrzeniach wokół rewitalizowanych budynków odbywają się spotkania i imprezy plenerowe.
- To była przyjemność pokazać, jak zaniedbane miejsca potrafiły się przemienić w coś nadzwyczajnego - podsumował Grzegorz Pawlak, jeden z rysowników komiksu.
Pokopalniane obiekty w Czeladzi zyskają drugie życie, oprócz budynków Cechowni i Elektrowni, na rewitalizację czekają kolejne pozostałości po zakładzie górniczym. Tam, gdzie były warsztaty mechaniczne kopalni powstanie basen, a w miejscu ciepłowni z kominami miasto ma plan uruchomić tam ściankę wspinaczkową.
- Podzieliliśmy teren byłej kopalni na dwie części. Jedną z Muzeum, basenem, która będzie kosztochłonna dla miasta oraz drugą przeznaczoną pod handel, usługi, może hotel. W ten sposób te obiekty mogłyby zarabiać na pierwszą cześć - wyjaśnił burmistrz Zbigniew Szaleniec.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.