We wtorek Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy mającej na celu rozwój transportu zeroemisyjnego i ochronę powietrza - poinformowała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Z projektu wynika, że od 2026 r. miasta powyżej 100 tys. mieszkańców będą kupowały tylko autobusy zeroemisyjne.
Kancelaria Prezesa rady Ministrów poinformowała we wtorek, że Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych oraz niektórych innych ustaw, przygotowany przez Minister Klimatu i Środowiska.
Jak podała KPRM, projekt przewiduje mechanizmy, które będą wspierać działania zmniejszające ilość szkodliwych emisji pochodzących z transportu drogowego. “Ze względu na potrzebę poprawy jakości powietrza w największych polskich miastach, konieczne są także działania związane z rozwojem zeroemisyjnego transportu zbiorowego oraz wprowadzenie obowiązku tworzenia stref czystego transportu“ - wskazano.
W komunikacie podkreślono, że efektem nowych przepisów będzie poprawa jakości powietrza. Chodzi także o zmniejszenie hałasu, szczególnie uciążliwego w dużych miastach. Według autorów projektu proponowane rozwiązania przełożą się na wzrost jakości życia Polaków.
Zgodnie z projektem w miastach, w których liczba mieszkańców jest większa niż 100 tys., wprowadzony zostanie obowiązek ustanawiania stref czystego transportu, w przypadku przekroczenia poziomu dwutlenku azotu (NO2) dopuszczalnego w powietrzu. Zwrócono uwagę, że przekroczenie tego średniorocznego poziomu zanotowano do tej pory w 4 strefach, w których dokonywana jest ocena jakości powietrza, czyli w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu oraz Katowicach.
Podano również, że wielkość stref czystego transportu zostanie określona przez samorządy. W przypadku, gdy ocena jakości powietrza obejmuje więcej niż jedno miasto powyżej 100 tys. mieszkańców w ramach strefy, dla której jest dokonywana ocena i klasyfikacja, obowiązek utworzenia strefy czystego transportu, dotyczyć będzie jedynie tego miasta, na terenie którego zostało odnotowane przekroczenie - zaznaczono.
Z projektu wynika, że od 2026 r. miasta powyżej 100 tys. mieszkańców będą kupować autobusy wyłącznie zeroemisyjne. “Jednocześnie odciążone zostaną samorządy o liczbie mieszkańców powyżej 50 tys., które obecnie muszą realizować to zadanie publiczne z wykorzystaniem pojazdów zero i niskoemisyjnych. Nowe przepisy znoszą te wymagania“ - podkreślono.
KPRM zaznaczyła w komunikacie, że naukowcy ze Śląskiego Centrum Chorób Serca oraz Uniwersytetu Śląskiego udowodnili, że powstawanie zjawiska tzw. smogu ma wpływ na zwiększenie liczby hospitalizacji i zgonów wśród obywateli.
“Szacuje się, że w 2019 r. odnotowano w naszym kraju ok. 43 tys. przedwczesnych zgonów ze względu na przekroczenie poziomu dopuszczalnego pyłu zawieszonego PM2,5 w powietrzu“ - wskazała KPRM. Zwróciła uwagę, że podwyższony poziom najbardziej toksycznej składowej spalin, czyli tlenków azotu, powoduje częstsze występowanie zawałów serca (o 12 proc.), udarów mózgu (o 16 proc.), zatorowości płucnej (o 18 proc.) oraz migotania przedsionków serca (o 24 proc.).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Chiny kontrolują 98% rynku fotowoltaiki i pomp ciepła. Czekać tylko jak zrobią to samo co Rosja z gazem. Rosja po przejęciu Donbasu, będzie miała zapasy wegla. Wtedy w przypadku jakiejś wojny w przyszłości, wystarczy zadymić powietrze i nie będzie energii w całym kraju. Po to właśnie ktoś lobbuje likwidację własnych zapasów energetycznych. Zamykajmy kopalnie, elektrownie. Obudzimy się z ręką...