Na południowych Morawach w Czechach zbudowano pierwszą skojarzoną produkcję energii elektrycznej i ciepła połączoną z odwiertem do pokładu gazu ziemnego. Spółki MND i Gentec zapowiadają powstanie kolejnych podobnych jednostek - informuje portal oenergetice.cz
W pobliżu Brna sześć jednostek kogeneracyjnych o łącznej mocy 3MW rozpoczęło produkcję energii elektrycznej i ciepła. Są to pierwsze tego typu jednostki podłączone bezpośrednio do odwiertu wydobywczego gazu ziemnego w Czechach.
Projekt pilotażowy spółki MND, należącej do grupy KKCG przedsiębiorcy Karela Komárka, oprócz produkcji pozwoli zaoszczędzić moce w systemie dystrybucji gazu. Firma zainwestowała w projekt 70 mln koron.
Jednostki kogeneracyjne zlokalizowane są obok siebie i są bezpośrednio połączone z Centrum Górniczym Borkovany II. Znajdujący się tam odwiert Klobouky 3 jest najbardziej produktywnym złożem górniczym w Republice Czeskiej i sięga do głębokości 2800 m. Dzienne wydobycie gazu ziemnego wynosi 70 000 m sześc.
Jednostka kogeneracyjna będzie dostarczać wytworzoną energię elektryczną przede wszystkim na potrzeby usług bilansowania mocy i tym samym będzie stabilizować system przesyłowy w Czechach. W razie potrzeby operator systemu przesyłowego ČEPS zamówi określone moce produkcyjne, a operator jednostek MND je uruchomi. Wszystko w zależności od potrzeb.
- Ten projekt pokazuje, w jakim kierunku powinna zmierzać czeska energetyka, która potrzebuje projektów o podobnym znaczeniu. Czeska energetyka to nie tylko budowa dużych elektrowni jądrowych – powiedział Lukáš Vlček, minister przemysłu i handlu RC.
To właśnie źródła gazowe powinny w coraz większym stopniu zastępować wygasający węgiel w czeskiej energetyce, nie tylko z punktu widzenia produkcji, ale także z punktu widzenia równowagi pomiędzy produkcją i zużyciem energii elektrycznej – informuje czeski portal.
- Dekarbonizacja w Czechach jest nierozerwalnie powiązana z gazem. W tym celu konieczne jest wykorzystanie naszej przewagi strategicznej, której nie mają inne kraje, czyli rozwiniętych systemów ciepłowniczych. Powinni intensywniej angażować się w świadczenie usług wsparcia na rynku energii elektrycznej przy pomocy jednostek kogeneracyjnych, kotłów elektrycznych i pomp ciepła – powiedział Václav Klein, dyrektor generalny Elektrociepłowni Gentec.
Ta jednostka nie będzie w przyszłości jedyną na czeskim rynku.
- Zainteresowanie przyłączaniem gazowych jednostek kogeneracyjnych do usług bilansowania mocy i rynku elastyczności ogromnie rośnie. W tej chwili przygotowujemy kolejne podobne dostawy na rynku czeskim o wolumenie przekraczającym 30 MW – dodał Klein.
MND i Gentec chciałyby rozszerzyć projekt także poza granice Czech. Prowadzą już negocjacje z partnerami energetycznymi za granicą, np. na Ukrainie.
- Do końca roku moglibyśmy dostarczyć na Ukrainę 60 jednostek kogeneracyjnych. Staramy się szukać szans w obiecujących segmentach energetyki XXI w. Wykorzystanie naszego gazu bezpośrednio z sond do regulacji warunków niezbilansowanych w czeskim systemie elektroenergetycznym to jeden z projektów, w którym widzimy duży potencjał. W przyszłości zamierzamy rozwijać ten obszar – także za granicą – powiedziała cytowana przez portal oenergetice.cz Jana Hamršmídová, dyrektor dywizji Energy MND.
Jednostki kogeneracyjne produkowane są w dużej mierze w Czechach. Główną zaletą bezpośredniego podłączenia odwiertu gazowego do jednostki kogeneracyjnej jest niezależność od systemu dystrybucyjnego, dzięki czemu oprócz zaoszczędzonej mocy w rurociągach zapewnia także niższe koszty eksploatacji zasobów.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.