Własny ślub to niezwykle ważne i emocjonujące wydarzenie w życiu. Jest to wielki dzień, pełen emocji, na który czeka się z niecierpliwością, ale również początek wspólnej drogi życiowej. Właśnie zważając na ten fakt, chciałoby się zrobić wszystko, aby ceremonia ślubna przebiegła pomyślnie i zwiastowała piękny nowy początek. Nic więc dziwnego, że oprócz namacalnych starań państwo młodzi często starają się przestrzegać przesądów, które mogą pomóc im w utrzymaniu szczęśliwego związku małżeńskiego.
Termin ślubu
Wierząc w przesądy, powinno się je wziąć pod uwagę już na etapie planowania ślubu i wesela. Według zakorzenionych kulturowo wierzeń, ślub powinien odbyć się w miesiącu, który ma w nazwie literę "r". Mamy więc do wyboru: marzec, czerwiec, sierpień, wrzesień, październik i grudzień.
I choć literka "r" nie występuje w styczniu, lutym, kwietniu, maju, lipcu i listopadzie to szczególną uwagę należy zwrócić na maj i listopad. Według przesądów, pod żadnym pozorem nie powinno się brać ślubu właśnie w tych miesiącach. Miesiące te niegdyś były kojarzone żałobie, więc zdecydowanie się na któryś z nich miało prowadzić do rychłego nieszczęścia.
Ubiór panny młodej
Ubiór każdej panny młodej w tym wyjątkowym dla niej dniu z całą pewnością jest dopieszczony w każdym calu. Jednak według przesądów nienaganny wygląd to nie wszystko. Każda panna młoda powinna mieć przy sobie coś niebieskiego, nowego, starego i pożyczonego.
Założenie czegoś niebieskiego ma być symbolem wierności. Aby pięknie wkomponować niebieski kolor w swoją kreację, panny młode wybierają ozdoby do włosów w tym kolorze, buty lub ślubny bukiet. Panie, które nie są fankami ślubnej bieli, wybierają nawet suknię w delikatnym błękitnym odcieniu. Jeśli jednak pragniesz mieć przy sobie coś niebieskiego, ale nie chcesz, aby ten element był widoczny - załóż dyskretną niebieską podwiązkę.
Coś nowego ma być oznaką dostatku. Tu właściwie nie powinno być większych problemów z wyborem akcesoriów, gdyż zazwyczaj większość elementów garderoby jest kupowana właśnie na ten szczególny dzień. Nowa może być suknia, buty czy biżuteria.
Coś starego ma być oznaką wsparcia krewnych i przyjaciół oraz tego, że pomimo rozpoczęcia nowej drogi życiowej, jaką jest zamążpójście, kontakty z najbliższymi wcale się nie poluzują. Jednym z częstszych wyborów panien młodych, aby ubrać coś starego, jest rodzinna biżuteria, przekazywana z pokolenia na pokolenie.
Niegdyś coś pożyczonego musiało zostać pożyczone od wybranej kobiety z rodu pana młodego. Fakt ten miał symbolizować przychylność i akceptację rodziny przyszłego małżonka. Dziś mówi się po prostu o czymś, co nie należy do nas.
Oczywiście, pan młody nie powinien widzieć panny młodej przed rozpoczęciem ceremonii ślubnej. Są dwie wersje tego przesądu: jeden mówi o tym, że młodzi nie mogą widzieć się w sytuacji, gdy panna młoda jest już kompletnie ubrana i gotowa wyjść do ślubu, natomiast druga zakłada, że państwo młodzi nie powinni widzieć się wcale. Dla tych, którzy dmuchają na zimne, przesądy zalecają zobaczenie się dopiero przy ślubnym ołtarzu.
Świadkowie
Oprócz samego doboru ubioru i wyposażenia, według przesądów bardzo ważne jest zachowanie ustalonych zasad przy wyborze świadków.
Świadkowie państwa młodych nie powinni być parą. Zgodnie z przesądami, jedynymi zakochanymi, którzy mogą stanąć na ślubnym kobiercu w dniu ślubu, są państwo młodzi. Obecność innej zakochanej pary może spowodować nieszczęście zarówno w związku małżeńskim, ale również przyczynić się do rozpadu miłości świadkujących.
Bardziej współczesnym zabobonem jest powiedzenie, że świadkiem ani świadkową nie może być osoba po rozwodzie. Mówi się, że osobie tej nie ułożył się związek, a "klątwa" ta może przenieść się na nowy związek małżeński.
Według polskiej tradycji, na ślubie powinni być obecni: świadek ze strony pana młodego oraz świadkowa ze strony panny młodej. Jest to najczęstszy wybór, z którym możemy spotkać się w naszej kulturze, jednak należy wiedzieć, że nie jest to obowiązek. Świadkami mogą być także dwie kobiety, dwaj mężczyźni lub odwrotny układ - świadek od panny młodej i świadkowa od pana młodego.
Według niektórych przesądów świadkowa w dniu ślubu nie powinna być w ciąży, choć geneza tej reguły nie jest do końca znana.
Zachowanie zdrowego rozsądku
Przesądy ślubne wywodzą się z naszej kultury i tradycji, jednak nie ma co dać się zwariować. Najważniejsze jest, aby tego wyjątkowego dnia zachować spokój ducha i cieszyć się własnym ślubem i weselem, a także rozpoczęciem nowego, pięknego rozdziału życia.
Jeśli planujesz ślub, odwiedź https://portal.janachowska.pl/ i sprawdź wszystkie ślubne zagadnienia, które pomogą Ci sprawić, że ten dzień będzie jak z bajki.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.