W przestrzeni publicznej są nieprawdziwe informacje o działalności zarządu JSW z lat 2021-24 - przekazali w oświadczeniu jego członkowie. Wskazali, że jako zarząd zastali 10-letnie gwarancje zatrudnienia w spółce i za ich czasów nie było drastycznych wzrostów zatrudnienia w administracji.
25 października br. ma odbyć się Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie spółki, podczas którego wycofane mają zostać absolutoria za 2023 r. b. członkom zarządu JSW: Tomaszowi Cudnemu, Sebastianowi Bartosowi, Wojciechowi Kałuży, Robertowi Ostrowskiemu i Edwardowi Paździorce. Wcześniej, 23 lipca br., walne - na wniosek rady nadzorczej - udzieliło im absolutoriów.
W piątek b. wiceprezes JSW ds. handlu Sebastian Bartos przesłał PAP oświadczenie, pod którym podpisali się także Cudny, Ostrowski oraz Paździorko. Bartos wyjaśnił, że chodzi o upublicznienie oświadczenia w związku z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej nieprawdziwymi informacjami na temat działalności zarządu JSW z lat 2021-24.
Cudny, Bartos, Ostrowski i Paździorko napisali, m.in., że współtworzony przez nich zarząd ie udzielił 10-letnich gwarancji zatrudnienia pracownikom JSW, zastał taki stan z okresów poprzednich, a także, że nieprawdziwe są informacje o drastycznych wzrostach zatrudnienia na stanowiskach administracyjnych w okresie trwania kadencji zarządu.
W związku z rozpowszechnianiem tego typu informacji informujemy, iż wystąpimy na drogę sądową w celu ochrony dóbr osobistych - zastrzegli sygnatariusze oświadczenia.
W dalszej części tekstu napisali m.in., że współtworzony przez nich zarząd JSW działał w szczególnie trudnych uwarunkowaniach zewnętrznych (COVID-19, wybuchu konfliktu zbrojnego, zmiennej sytuacji rynkowej i geopolitycznej) oraz wewnętrznych (katastrof górniczych, pożarów endogenicznych), mając za główne zadanie zabezpieczyć kluczowe obszary działalności spółki.
W zakresie rynku autorzy oświadczenia podkreślili, że wykorzystali diametralnie zmienną koniunkturę, osiągając w tym okresie ponadprzeciętne wyniki finansowe. W tym czasie JSW zawarła najwięcej strategicznych umów wieloletnich z największymi partnerami (podawane raportami bieżącymi do publicznej wiadomości), które w obliczu coraz trudniejszego rynku (dekarbonizacja, redukcje ilości wielkich pieców w Europie, zamykanie koksowni) stabilizują dziś działalność JSW w tym obszarze - uściślili.
W zakresie produkcji zwrócili uwagę na przekierowanie pieniędzy na inwestycje związane z podstawową działalnością grupy kapitałowej JSW poprzez maksymalizację działań związanych z wydobyciem węgla w kopalniach JSW przed, a w szczególności po katastrofach, do których doszło w 2022 r. w kopalni Pniówek i ruchu Zofiówka.
Ponadto zagwarantowaliśmy inwestycje w segmencie koksowym. To również ówczesny zarząd spółki rozpoznał problemy z planami eksploatacyjnymi w ówczesnej kopalni Bzie-Dębina (dziś Ruch Bzie w kopalni zespolonej) - zaznaczyli autorzy oświadczenia.
W zakresie finansów przypomnieli o zabezpieczeniu gotówki na oprocentowanych rachunkach Funduszu Inwestycji Zamkniętych (FIZ) na okres przewidywanej dekoniunktury oraz pozyskaniu w tym czasie dla spółki wydobywczej finansowania zewnętrznego w formule Sustainability Linked Loan, które dzisiaj byłoby nierealne.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.