Chociaż rząd deklaruje zachęty podatkowe, raport amerykańskiej Agencji Informacji Energetycznej (EIA) wskazuje na bariery infrastrukturalne i prawne wydobycia w Polsce - podaje gazeta. Jak wylicza, oznacza to, że Polska potrzebuje bardziej rozwiniętej i zintegrowanej infrastruktury przesyłu gazu, więcej magazynów oraz więcej konkurencyjności w wydobyciu, przetwarzaniu i dystrybucji gazu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Jest jeszcze jedna bariera - prawna. Niestety, wbrew pierwotnym deklaracjom nie usuwa jej nowe (uchwalone pare dni temu) nowe prawo geologiczne i górnicze, które w najbardziej newralgicznym miejscu utrzymuje dotychczasowy stan prawny, czyli warunkuje koncesję na wydobywanie kopaliny od uzgodnienia z wójtem, dokonywanego na podstawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (a jak go nie ma - na podstawie studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego). Te dokumenty nijak sie mają do odkryć geologiocznych, ich zmioana zalezy od widzimisie rady gminy która może powiedzieć - nie chcemy tu gazu łupkowego. Była szansa by to zmienić, ale nie chciał ani rząd, ani posłowie. A prócz tego inwestor zapewne zapłaci 2@ wartości oprzyrządowania odwiertu jako podatek od wyrobiska górniczego bądx znajdujących się tam "urządzeń budowlanych".