Liczba miast w Polsce od 1 stycznia 2024 r. wynosi 1013. W tym gronie jest miasto, które poprzez swoją nazwę jest szczególnie związane z przemysłem wydobywczym i jako jedyne posiada w swojej nazwie przymiotnik „górnicza”. Po tej podpowiedzi łatwo chyba się domyślić, o jakiej miejscowości mowa. To Dąbrowa Górnicza, w której przed laty fedrowano na potęgę. Co ciekawe, patrząc na losy miasta, to bardziej zasłynęło ono z hutnictwa. To na jego terenie powstała bowiem Huta Katowice, czyli największy w historii kraju kombinat metalurgiczny i największa inwestycja Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej.
Historia Dąbrowy sięga XVIII w., a dokładnie 1726 r. To właśnie wtedy w dokumentach parafii będzińskiej pojawiła się pierwsza wzmianka. Sześć dekad później – na terenie dzisiejszego parku Hallera – odkryto złoża węgla kamiennego. W 1796 r. powstała pierwsza kopalnia o nazwie Reden. Surowiec wydobywano w niej metodą odkrywkową. W latach 1796-1806 dawała ok. 20 000 korców (dawna jednostka objętości stosowana dla ciał sypkich – według konstytucji 1764 r. warszawski korzec skarbowy odpowiadał 32 garncom = 120,6 l) węgla rocznie.
W 1818 r. rozpoczęto budowę osiedla górniczego przy zakładzie. W 1836 r. kopalnia zatrudniała 165 osób, w tym: 2 sztygarów, miercę węgli, dozorcę machiny parowej, ślusarza, 60 górników, 60 wozaków, 8 pomocników i 32 grabarzy. W latach 80. XIX w. najgłębszy szyb sięgał 240 m. Jednocześnie do końca XIX w. funkcjonowała w kopalni odkrywka. W 1934 r. zarząd Towarzystwa Francusko-Włoskiego Dąbrowskich Kopalń Węgla podjął decyzję o unieruchomieniu kopalni. W 1945 r. jej teren przyłączono do kopalni Paryż.
Złoża „czarnego złota” dały impuls rozwojowi. Z inicjatywy Stanisława Staszica poczyniono w rejonie Dąbrowy szereg inwestycji. Wioska przeistaczała się powoli w duże osiedle robotnicze. W międzyczasie na terenie miasta pojawiały się też mniejsze i większe zakłady wydobywające węgiel kamienny. Były to następujące kopalnie: Ameryka (1909-1915), Batory (1921-1924), Baśka (1925-1934), Baśka II (1929-1936), Barbara (1870 – brak daty zakończenia eksploatacji), Cieszkowski (1847-1873), Flora (1875-1945), Florian (1908-1913), Mikołaj (1875-1925), Matylda (1900-1909), Hanka (1925-1935), Hieronim (1834-1924), Jakub (1880-1935), Jan (1874-1914), Jawor (1922-1926), Józefa (1923-1930), Katarzyna (1921-1924), Maksymilian I (lata 20. XX w.) oraz Paryż – wcześniej Generał Zawadzki (1876-1995). Warto dodać, że w 1877 r. Francuzi wykupili kilka dąbrowskich kopalń i utworzyli kopalnię Paryż.
Rozwój nastąpił także dzięki budowie w 1839 r. Huty Bankowej. Jej lokalizacja w centrum dzisiejszego miasta przesądziła o układzie urbanistycznym na następne dziesiątki lat.
Należy dodać, że na przełomie XIX i XX w. Dąbrowa była największym skupiskiem inteligencji technicznej w Zagłębiu. Jej kuźnią była Szkoła Górnicza Sztygarka, obecnie to siedziba Muzeum Miejskiego Sztygarka. Gmach, w którym znajdowała się szkoła, został wybudowany w latach 1839-1842 z inicjatywy zarządu Banku Polskiego w Warszawie. Urzędował w nim zarząd Zachodniego Okręgu Górniczego, a od 1889 r. zaczęła właśnie działać szkoła. W niej gromadzono pierwsze zbiory geologiczne, na bazie których stworzono muzeum szkolne. Historia tej szkoły to piękne karty w dziejach polskiego górnictwa i walk rewolucyjnych. Sztygarka wydawała też ważne czasopismo naukowe – „Przegląd Górniczo-Hutniczy”.
Dąbrowa prawa miejskie uzyskała w 1916 r. Jej pierwszym prezydentem został dr Adam Piwowar. Górniczą stała się oficjalnie w 1918 r. Duży wpływ na rozwój miasta miało wybudowanie w latach 1972-1976 największego w kraju i jednego z największych w Europie Kombinatu Metalurgicznego Huta Katowice – obecnie ArcelorMittal Poland. Historia dąbrowskiego górnictwa węgla kamiennego zakończyła się w 1995 r., kiedy to wydobyto ostatnią tonę węgla z kopalni Paryż. Warto jednak dodać, że w mieście działają jeszcze kopalnia dolomitu w Ząbkowicach oraz kopalnia piasku w dzielnicy Okradzionów.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Historia nie została zakończona ale przerwana kopalnia mogła wydobywać do dzisiaj metanu nie było zagrozen nie było ale była solą w oku dla zachodu popatrzcie najpierw likwidowano w Polsce kopalnie niematnowe jak Paryż Wojkowice Sosnowiec Saturn Jan kanty czy Kazimierz Juliusz bo teraz mógłby fedrować bez problemów z emisja metanu i opłatami za nia