26 sierpnia Marek Wójcik, wojewoda śląski, zdecydował o przedłużeniu zakazu korzystania z jeziora Dzierżno Duże i IV sekcji Kanału Gliwickiego. Zakaz będzie obowiązywał przez kolejny tydzień – do 2 września 2024 r.
– Wypracowaliśmy rekomendacje dotyczące kolejnych działań. Staramy się przede wszystkim ograniczyć przepływ wody z zagrożonego obszaru do Odry – śluzy w dalszym ciągu są zamknięte, a woda spływająca Kłodnicą jest oczyszczana. Skupiamy się również na zachowaniu przy życiu ryb wciąż bytujących w zbiorniku, nieustannie poprawiając stan wody i warunków do życia. Wciąż trwają też prace związane z uprzątnięciem śniętych ryb – powiedział Marek Wójcik podczas posiedzenia Zespołu Zarządzania Kryzysowego.
W jeziorze Dzierżno Duże trwa zbieranie martwych ryb ze zbiornika, ale liczba śniętych ryb zauważalnie maleje. Ekspertyza lekarza weterynarii wskazuje, iż nie są to nowe przypadki śnięć, lecz martwe ryby od kilku dni, które wypływają na powierzchnię. W zbiorniku nadal jest co najmniej kilkadziesiąt ton żywych ryb.
Na miejscu nadal pracuje około 100 osób – to pracownicy RZGW i Państwowej Straży Rybackiej, żołnierze WOT, członkowie PZW. Działania skoncentrowane są na niedopuszczeniu wody zawierającej złotą algę do Odry oraz na uprzątnięciu śniętych ryb z Dzierżna Dużego i poprawie warunków bytowania dla żyjących ryb.
W dalszym ciągu trwa eksperyment na rzece Kłodnicy. Dotychczasowe badania wykazują, że jest on bardzo skuteczny – ilość złotej algi w wodzie płynącej do Odry zmniejszyła się nawet o 99 proc.
Przypomnijmy, że zakaz korzystania z Dzierżna Dużego i IV sekcji Kanału Gliwickiego został wprowadzony 5 sierpnia. Powodem było wysokie stężenie złotej algi i masowe śnięcie ryb. Według danych Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach, dotychczas wyłowiono ich ponad 122 t.
Decyzja wojewody zapadła po uzyskaniu rekomendacji ze strony Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach, Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach, Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Katowicach oraz Polskiego Związku Wędkarskiego.
Do 31 sierpnia obowiązuje zakaz korzystania z rzeki Kłodnicy od małej elektrowni wodnej w Pławniowicach do granicy województwa śląskiego. Powodem jest prowadzony w rzece eksperyment neutralizacji złotej algi przy użyciu nadtlenku wodoru (H2O2).
Eksperyment odbywa się na Kłodnicy, ponieważ tam przez IV sekcję Kanału Gliwickiego trafia zawierająca złotą algę woda z Dzierżna Dużego, która następnie przedostaje się do Odry.
Stosowany m.in. w przemyśle perhydrol to około 30-proc. roztwór nadtlenku wodoru, a woda utleniona to około 2-proc. roztwór tego samego związku chemicznego. Natomiast dawka dozowana do Kłodnicy jest tysiąckrotnie niższa niż w przypadku wody utlenionej. Eksperyment spowodował zmniejszenie poziomu złotej algi w wodzie o 95-99 proc.
Równolegle pod nadzorem Ministerstwa Infrastruktury odbył się eksperyment dotyczący neutralizacji złotej algi przy pomocy preparatu na bazie krzemu, który mógłby być wykorzystywany w zbiornikach z wodą stojącą, np. w jeziorach. Trwa analiza jego wyników pod kątem możliwości wykorzystania na dużym obszarze, takim jak np. Dzierżno Duże.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Tak panie wojewodo. Ta garstka kopalń zatruwa wodę itp., itd., etc. To ten zbiornik czy Odra się skurczyły? Bo kiedyś 90 kopalń nie zasoliło Odry, jak obecnych 26 zakładów górniczych.