Obligacje skarbowe o łącznej wartości nominalnej 1,5 mld zł przeznaczone dla ministra przemysłu na podwyższenie kapitału zakładowego Polskiej Grupy Górniczej wyemitował minister finansów - podało w czwartek Ministerstwo Finansów.
To realizacja ustawy okołobudżetowej na 2024 r., która przewiduje m.in., że spółki górnicze mogą otrzymać obligacje Skarbu Państwa o wartości do 7 mld zł. W tym roku MF emitowało już obligacje pod tym kątem.
Jak napisano w czwartkowej informacji resortu, minister finansów wyemitował obligacje skarbowe przeznaczone dla ministra przemysłu na podwyższenie kapitału zakładowego Polskiej Grupy Górniczej S.A. Wyemitowane obligacje o łącznej wartości nominalnej 1.500 mln zł zostały przekazane 1 sierpnia 2024 r. - dodano.
Uściślono też, że przekazane 1 sierpnia obligacje zostały zarejestrowane w Krajowym Depozycie Papierów Wartościowych pod kodem następujących obligacji sprzedawanych na przetargach (kwoty wg wartości nominalnej): OK0426 - 225 mln zł, PS0729 - 525 mln zł, WZ1129 - 450 mln zł, DS1034 - 300 mln zł.
To kolejne emisje obligacji na podwyższenie kapitału zakładowego górniczych spółek: 20 maja br. MF wyemitowało obligacje za 2 mld zł pod kątem PGG, a 1 czerwca za kolejny 1 mld zł - pod kątem PGG i Tauronu Wydobycie.
Jako podstawy tych emisji wymieniane są ustawy: z 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych oraz z 16 stycznia 2024 r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2024.
W zapisach tego drugiego aktu przewidziano m.in., że spółki górnicze (Polska Grupa Górnicza, Południowy Koncern Węglowy, Węglokoks Kraj) mogą otrzymać w tym roku obligacje Skarbu Państwa o wartości do 7 mld zł. To odpowiedź rządu na płynące ostrzeżenia przed grożącą branży katastrofą.
Już we wrześniu ub. roku szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz mówił, że jeżeli zgodnie z tzw. umową społeczną dot. górnictwa w budżecie nie znajdzie się dla PGG kilka miliardów złotych, możliwa byłaby utrata przez nią płynności wiosną br.; pomocy wymagają też pozostałe spółki węglowe.
W ostatnich dniach PGG przekazała związkom zawodowym pismo o planach zwolnień grupowych dotyczących 435 pracowników, którzy już nabyli, albo wkrótce nabędą uprawnienia emerytalne.
O sytuacji PGG prezes spółki Leszek Pietraszek wypowiadał się m.in. na tegorocznym Europejskim Kongresie Gospodarczym. Podkreślał tam, że sytuacja górnictwa jako sektora - nie tylko Polskiej Grupy Górniczej - jest bardzo trudna. Wymienił, że wpływ na sytuację mają m.in. koszty, które w dużej części wzrosły niezależnie od spółek: pomiędzy 2021 r. i 2023 r. koszty energii wzrosły o 140 proc., koszty prac przygotowawczych o ponad 200 proc., zakupy infrastruktury i dzierżawy urządzeń o ponad 100 proc. - koszt kwalifikowany o ponad 130 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.
I znowu PGG dostaje kasę. A jak chciałem zrobić kurs psiego fryzjera czy grabarza. To urząd pracy nie miał kasy. I gdzie tu sprawiedliwość.
Dziękujemy i fedrujemy dalej.
PGG S.A. to worek bez dna. Dlaczego Polacy mają się dokładać do osób, których praca jest lżejsza od pracy w biedrze? Niech Ministerstwo przeznaczy te środki na kursy dające nowe poszukiwane profesje np: Psi fryzjer, Szatniarz, Grabarz etc...
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Sezon ogórkowy, Europa na wakacjach więc dodruk się udał. Pytanie tylko, czy jest legalny? A co wiadomo o ratyfikacji umowy społecznej w UE? Miało to być sfinalizowane od strzału, a tu nowa kadencja Unii i nic, czekamy nadal