Zarząd Spółki przekazał, za pośrednictwem firmowej strony internetowej „informacje dotyczące pakietu pracowniczego skierowanego do Pracowników Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA i spółek zależnych”.
W oświadczeniu przypomina się, że oferta skierowana do załogi JSW „jest unikalna w historii prywatyzacji polskich przedsiębiorstw. W przypadku ewentualnej oferty publicznej akcje Jastrzębskiej Spółki Węglowej otrzymają bowiem wszyscy obecnie pracujący w naszej Grupie, a więc zarówno pracownicy uprawnieni, jak i nieuprawnieni, a także załoga wnoszonego obecnie do JSW, Kombinatu Koksochemicznego Zabrze”.
„Należy też przypomnieć, że akcje dla Pracowników nieuprawnionych a objętych pakietem pracowniczym zostaną sfinansowane ze środków JSW. Prosimy o szczegółowe zapoznanie się z ofertą i rozważenie korzyści, które z niej płyną” - czytamy na stronie internetowej JSW.
Zarząd JSW uważa, że postulaty strony społecznej zostały praktycznie uwzględnione w proponowanym pakiecie. I tak, między innymi: Skarb Państwa zachowa co najmniej 50% + 1 akcję w JSW; akcje pracownicze będą przekazane osobom uprawnionym; darmowe akcje trafią do pracowników Grupy JSW nie mających ustawowego prawa nieodpłatnego nabycia akcji.
W ramach pakietu pracownicy otrzymają gwarancje zatrudnienia na pięć lat. Utworzona zostanie specjalna transza akcji w ofercie publicznej skierowanej do pracowników Grupy JSW i KK Zabrze. Ma również dojść do „podwyższenia płac w wysokości żądanej przez załogę w ramach motywacyjnego systemu wynagradzania”.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Zagórowski! Najlepiej daj im 100 lat gwarancji i zamknij wszystkich pod ziemią. Skończy się wreszcie ten żałosny lament
juz dzisiaj mamy plany awykonalne, wiec kto bedzie w stanie zrobic ponad plan?
Co to za gwarancja zatrudnienia jeżeli pracodawca może zwolnić kiedy chce pracownika wypłacając mu max 15 krotną pensje, czyli to prawie tak jak te dawne pakiety socjalne które zrujnowały połowę śląska, dlatego już samo takie sformułowanie to niepowaga i totalne lekceważenie. Druga istotna sprawa, którą prezes cały czas powtarza to możliwość podwyżki jednak po przyjęciu przez Nas motywacyjnego systemu wynagradzania, który jest nie do przyjęcia górnictwo to nie piekarnia, zę jak braknie mąki to sie chleba nie piecze, jak coś w górnictwie nawali jakas maszyna to zeby to natychmiast naprawic i wrócic do wydobycia pracują jak w ukropie wszyscy pracownicy i to na każdym szczeblu bo przecież wszystkim zależy, a nie jak jest w nowym systemie nie zrobisz 100% to premii ni ma, serdeczne pozdro bracia górnicy- o tym właśnie pomyślcie...
Ci co ciągną robotą nie mają się czego bać, z dołu napewno nikogo nie zwolnią... Natomiast lewusy, kalfaktory i innej maści fachowcy prowadzeni na dole nie wiadomo...
za chwile będzie tak jak w Czechach wschód i panowie o śniadej cerze przejmą prace ręczne. Dziękuje
NIE! NIE! NIE! Dla łatania dziury budżetowej! Mało to pieniążków Śląsk pompuje do Warszawki z odprowadzanych chociażby podatków od kopalń.
a po 5 latach kopa w jaja , jak mosz 6 lot do emerytury to bedziesz sznupol po hasiokach dostaniesz roczne zarobki w ramach rekompensaty i S,P,I,E,R,D,A,L,A,J, kto przyjmie 44 letniego murcola, -------niech dajom 10 lat gwarancji
p. Prezesie tych akcji wiekszosc załogi poprostu nie chce za to chca podwyzki płacy o 10%, gwarancji przywilejow i zatrudnienia. Chcą prywatyzacji uzgodnionej ze stron społeczną a nie na churaaaa byle załatac dziure w budzecuie !!!! To mamienie kasą za akcje nic nie da, czy zarząd mysli ze gorniki to same debile co liczyc nie potrafi ?????? Dacie teraz po 30tys w akcjach a za rok se to odbijecie zabierając z premii i innych dodatkow.
Pawlak obudzil sie ze snu zimowego. Z letargu wyciagnal go Grad bo to w koncu Waldek odpowiada za gornictwo a gdzie sie nie popatrzy strajk w kazdej spolce albo jest albo bedzie. I to jest wlasnie typowy Pawlak, miglanc i unikacz w podejmowaniu decyzji a gdy juz sie pali to przylatuje z Warszawy. ciekawe czy jako Pierwszy Strazak Rzeczypospolitej przyleci z wielka pompa! W samolocie do gaszenia pozarow , bylby wielki medialny happening, w stylu pozoronta jakim jest nasz Waldemar Pawlak