24 marca 2024 r. obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką – święto ustanowione przez polski parlament w 2018 r. Tego dnia mija dokładnie 80 lat od zamordowania przez Niemców rodziny Ulmów z Podkarpacia oraz ukrywanych przez nich Żydów z rodzin Goldmanów, Didnerów i Grünfeldów - informuje Instytut Pamięci Narodowej, Oddział w Katowicach. Na Śląsku wśród takich osób były rodziny górników, które ratując życie innych ryzykowały swoje.
- Przed Narodowym Dniem Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką prezentujemy kolejny odcinek z cyklu Nie tylko Ulmowie – film Ocaliła dwustu Żydów. Przedstawiamy w nim historię bohaterskiej Zofii Klemens, która od wiosny 1943 r. do lutego 1944 r. ukrywała w sumie 200 Żydów. Emisja na kanale IPNtv 22 marca 2024 r. o godz. 10. - informuje Monika Kobylańska, asystent prasowy IPN w Katowicach.
Film opowiada o Zofii Klemens, która zaryzykowała życie, by ratować swoich żydowskich współobywateli. Początkowo zaopiekowała się Szmuelem Ronem (Edek Rozencwajg), który wcześniej ukrywał się w schronie pod kuchnią górniczej rodziny Kobylców. Znalazłszy schronienie u Zofii Klemens Szmuel zatroszczył się o innych uciekinierów, których systematycznie sprowadzał do jej mieszkania. Kolejne grupy Żydów były następnie nielegalnie przeprowadzane przez Pawła Jaworskiego przez granicę na Słowację. W jednej z takich wypraw Paweł Jaworski został zastrzelony przez Niemców.
– Ludzie ci ukryli się u mnie, odpoczęli, zjedli, przenocowali, a na drugi dzień wieczorem Edek wyprowadził ich. Wywiózł ich do Bielska. Po pewnym czasie Edek przyprowadził do mnie kilka osób (zawsze Żydów) i znów ich wywiózł do Bielska. Czasami było u mnie jednocześnie i po 30 osób. Trwało tak od wiosny 1943 r. do lutego 1944 r. w tym czasie przewinęło się przez moje mieszkanie ok. 200 osób – wspominała po latach Zofia Klemens, cytowana w komunikacie prasowym IPN.
Historię Zofii Klemens z Katowic przedstawia dr Aleksandra Namysło z Oddziałowego Biura Badań Historycznych IPN w Katowicach. Film dostępny na kanale IPNtv.
- W ramach obchodów Narodowego Dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką zostanie oddany honor rodzinie Zimoniów z Rybnika, 25 marca 2024 r. - informuje Monika Kobylańska.
Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Katowicach zaprasza na obchody Narodowego Dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką, w ramach których zostanie oddany honor rodzinie Zimoniów z Rybnika. Wydarzenie odbędzie się 25 marca 2024 r. o godz. 11. na cmentarzu komunalnym w Rybniku przy ul. Rudzkiej (sektor 8, rząd 1, nr grobu 4).
- W styczniu 1945 r. została zarządzona ewakuacja więźniów obozu KL Auschwitz, którzy wyruszyli w przymusowy marsz. Wydarzenie to przeszło do historii jako Marsz Śmierci. W kolumnie więźniów znajdowali się m.in. Michael Goldmann, Chanan Ansbacher i Eli Heilman, którzy po paru dniach marszu podjęli próbę ucieczki w Wielopolu (obecnie dzielnica Rybnika). Wykorzystując nieuwagę strażników zbiegli i ukryli się na podwórku Państwa Zimoniów. Wkrótce ich tropem ruszyli esesmani, którym Regina Zimoń wskazała, że zbiegowie uciekli w stronę lasu. Tymczasem Michael, Chanan i Eli ukrywali się w stodole. Następnego dnia po oddaleniu się Niemców, córka Reginy i Konrada Zimoniów, Stefania zaniosła ukrytym więźniom dzban mleka i chleb. Przez kolejne dni to właśnie Stefania odpowiadała za dostarczanie jedzenia. Trzech zbiegów ukrywało się u Zimoniów przez tydzień, aż do nadejścia armii sowieckiej. Regina i Konrad Zimoniowie oraz ich córka Stefania w 1995 r. zostali odznaczeni Medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata - czytamy w komunikacie.
W latach powojennych Michael Goldmann służył w Izraelu jako specjalny śledczy policji podczas procesu przeciwko Adolfowi Eichmannowi, natomiast w 1992 r. Michael był świadkiem na procesie Josefa Schwammbergera, byłego komendanta getta w Przemyślu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.