Czy taki zakład jak kopalnia może być proekologiczny? Okazuje się, że jak najbardziej tak. Dobrym przykładem jest kopalnia Mysłowice-Wesoła. W ostatnich latach przeprowadzono tam wiele inwestycji przyjaznych środowisku. Poza tym jeszcze mocniej postawiono na bezpieczeństwo pracy załogi.
Sztandarową inwestycją w mysłowickiej kopalni jest stacja uzdatniania wody kopalnianej. Jej modernizacja polegała na dobudowaniu dwóch ciągów instalacji odwrotnej osmozy. Stacja zasilana jest wodami dołowymi z poziomu 230 m i pompowana do trzech zbiorników wody surowej o pojemności 1000 m sześc. każdy.
Zapotrzebowanie całej kopalni na wodę wynosi obecnie 90 tys. m sześc. na miesiąc. Jest w całości pokrywane ze stacji uzdatniania. Woda kierowana jest na potrzeby socjalno-bytowe, technologiczne i przeciwpożarowe. Zaopatrywana jest w nią łaźnia pracownicza, urządzenia hydrauliczne oraz sortownia w zakładzie mechanicznej przeróbki węgla. Służy ponadto do produkcji emulgatora ciśnieniowego dla potrzeb obudów zmechanizowanych.
Wymierne oszczędności
Gdyby kopalnia musiała kupować wodę, to jej koszty sięgnęłyby przy obecnie obowiązujących cenach 1,2 mln zł rocznie. Oszczędności są więc wymierne, nie wspominając już o kwestiach związanych z ochroną środowiska. Wody nie trzeba bowiem zrzucać do osadników wód dołowych. Aktualnie trwają odbiory końcowe inwestycji. Jeszcze w lutym powinna zostać dopuszczona do ruchu. Osobną sprawą jest proces odwadniania.
– Teraz głównym poziomem kopalni jest poziom 665 m. Wodę pompujemy na ten poziom z wyrobisk niżej leżących lokalnymi układami odwadniania, zużywając duże ilości energii. Na poziomie 865 m zostały już jednak wykonane wszystkie przyszybowe wyrobiska funkcyjne szybu Piotr dla rozpoczęcia zabudowy układu głównego odwadniania i w przyszłości zwiększy się efektywność pompowania wody przy jednoczesnym zmniejszeniu poziomu zagrożenia wodnego. Woda będzie bowiem spływała grawitacyjnie na poziom 865 m. I stamtąd zostanie bezpośrednio przepompowana na powierzchnię – wskazuje Tomasz Piwowarski, zastępca kierownika Działu Inwestycji i Przygotowania Produkcji.
Zagrożenie klimatyczne
Kopalnia walczy ponadto z zagrożeniem klimatycznym. W ciągu ostatnich 25 lat zeszła z wydobyciem z poziomu 465 m, osiągając wyrobiskami głębokość około 900 m. Ze względu na uwarunkowania geologiczne i górnicze, ale także klimatyczne, zwiększanie głębokości eksploatacji na razie nie będzie wymagane. Jednakże zwiększenie bezpieczeństwa załogi pod tym względem jest konieczne. Będzie to sprzyjać lepszej wydajności pracy.
Kopalnia rozbudowuje więc układ klimatyzacji grupowej o kolejne moduły, zwiększając stopniowo intensywność chłodzenia wyrobisk podziemnych w najbardziej trudnych pod kątem warunków pracy rejonach. Rozpoczęto już prace studyjne nad uruchomieniem układu klimatyzacji centralnej w aspekcie planowanego wydobycia z udostępnianej partii S. Tam w przyszłości kopalnia planuje eksploatować pokład 349.
– Rozległość tego obszaru i spodziewane warunki klimatyczne wymagają zdecydowanego, a zarazem perspektywicznego podejścia do problemu, aby zapewnić pracownikom optymalne i bezpieczne warunki pracy – podsumowuje Tomasz Piwowarski.
Strefa szczególnego zagrożenia
Dobrym tego przykładem jest wdrożenie automatycznej ewidencji osób systemem radiowej lokalizacji personelu PORTAS.
– Przed każdą ścianą zagrożoną tąpaniami, a w kopalni Mysłowice-Wesoła są praktycznie eksploatowane tylko takie ściany, wyznacza się odcinki wyrobisk będących strefami szczególnego zagrożenia tąpaniami. Liczą zwykle od 50 do 100 m długości w zależności od zagrożenia. W tej przestrzeni może znajdować się ograniczona liczba pracowników, a w trakcie urabiania kombajnem calizny węglowej praktycznie nikt. Realizację tych rygorów wspomaga system radiowej lokalizacji personelu PORTAS. Wykorzystuje on aktywną technologię RFID, służącą do rejestrowania przemieszczania się identyfikatorów, w które wyposażeni są górnicy – wyjaśnia Tomasz Piwowarski.
Kopalnia korzysta ponadto z systemu telekomunikacyjnej łączności ratowniczej SWAR. To są już rozwiązania na miarę XXI w. Rozwiązanie umożliwia wizualizację obecności zastępu ratowniczego w dowolnym miejscu kopalni. Uzyskane informacje przekazywane są do wszystkich dyspozytorni, zwłaszcza głównej, metanometrycznej oraz pomieszczeń, z których nadzoruje się akcje ratownicze.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.