- Chciałbym w najbliższych dniach spotkać się z panią minister Marzeną Czarnecką i przekonywać do pomysłu ustawy transformacyjnej – powiedział 25 stycznia w rozmowie z dziennikarzem netTG Gospodarka-Ludzie Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego.
- Mam nadzieję, że uda się nam wymienić poglądy na ten temat i sprecyzować podejście nowego rządu do tej kwestii. Urząd Marszałkowski ma ogromne doświadczenie w tym zakresie, przez ostatnie lata wdrażał transformację w ramach swoich kompetencji. Lecz ta transformacja jest zbyt dużym wyzwaniem, żeby realizować jej założenia jedynie w ramach kompetencji samorządu regionalnego – dodał marszałek.
Przypomnijmy, że w październiku 2022 r. Jakub Chełstowski poparł powstanie ustawy, która w procesie transformacji społeczno-gospodarczej regionów węglowych zdefiniowałaby miejsca samorządu, rządu, strefy ekonomicznej, Spółki Restrukturyzacji Kopalń czy spółek energetycznych.
- Każdy do tego procesu powinien dołożyć swoje środki. Bez takiej ustawy nic nie ruszy. Najlepszym przykładem jest to, że uczestnicy procesu transformacji nie mają żadnego wpływu na spółki energetyczne. O jakiej transformacji chcemy mówić, jeżeli energetyczne spółki giełdowe dyktują to, co się dzieje - bo jest Kodeks spółek handlowych, który definiuje ich cele i kierunki? Taka ustawa transformacyjna pomogłaby wszystkim stronom pójść w jednym kierunku – mówił wówczas marszałek województwa.
I teraz chyba nadszedł najlepszy czas, aby spróbować realizować ten plan.
- Zawsze byłem zwolennikiem rozwiązania, aby tę część majątku, tam gdzie jest substancja miejska, przekazywać na rzecz samorządów, bo one szybciej go zagospodarują, prędzej znajdą na to środki – wyjaśniał marszałek.
Warto też dodać, że w październiku ub.r. Jakub Chełstowski podpisał deklarację regionów węglowych dotyczącą stanowiska w zakresie programowania kolejnej perspektywy finansowej Unii Europejskiej po 2027 r. Deklaracja została zaprezentowana w czasie odbywającej się w Brukseli Platformy Sprawiedliwej Transformacji.
- Transformacja europejskiego systemu energetycznego w celu wypełnienia zobowiązań Unii Europejskiej, wynikających z porozumienia paryskiego, ma szeroko zakrojony wpływ na regiony związane z węglem, torfem i łupkami bitumicznych (zwanymi dalej „regionami węglowymi”) oraz ich gospodarką, w szczególności jeśli pociąga to za sobą zakończenie działalności sektora przemysłowego i gospodarczego. Regiony węglowe w Europie są bardzo zróżnicowane, zarówno pod względem ich zależności od paliw kopalnych w odniesieniu do zatrudnienia i produkcji przemysłowej, jak i ich potencjału w zakresie przekształcania gospodarki. Transformacja regionów węglowych jest daleka od zakończenia i wymaga stałego wsparcia finansowego i politycznego po 2027 r., aby zapewnić, żeby nikt nie zostanie pominięty. Chociaż regiony te stoją w obliczu wielu wyzwań, są również ośrodkami pomysłów, projektów transformacji ekologicznej i cyfrowej oraz przykładów innowacji, które mogą być inspiracją dla innych regionów UE, stojących w obliczu zielonej i cyfrowej transformacji lub potrzebują wsparcia swoich branż w celu zwiększenia konkurencyjności UE na światowym rynku – napisano w przyjętej deklaracji.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.