Decyzja amerykańskiego giganta naftowego o podjęciu prac geotermalnych w profilu swojej działalności, jest wydarzeniem wskazującym na coraz większe znaczenie tej dziedziny energetyki. Koncern Chevron jest dobrze znany na całym świecie. Ma swoje oddziały w 180 państwach świata i należy do pięciu najważniejszych korporacji w Stanach Zjednoczonych. W Polsce jest znany z poszukiwań złóż gazu łupkowego, które prowadził pod koniec drugiej dekady.
Po pierwszych negatywnych wynikach, szybko wycofał się z tego programu. Kluczowym elementem tego zainteresowania jest nie tylko popularne ograniczenie w ten sposób emisji dwutlenku węgla, ale przede wszystkim interes finansowy. Dla tego celu firma ta utworzyła spółkę joint venture z Basebal Capital, która będzie specjalizować się w dziedzinie energetyki geotermalnej.
Ta druga firma to wyspecjalizowana jednostka inwestycyjna finansująca wdrażanie energii geotermalnej na całym świecie. Realizuje ona geotermalne projekty energetyczne w Islandii, Japonii, na Tajwanie i w USA. Przy tej okazji Alexander Helling, dyrektor generalny Baseload Capital powiedział: - Nadszedł czas, aby przemysł geotermalny zajął swoje miejsce jako oczywista część koszyka energetycznego. Energia geotermalna powinna stać się nową normą i stać się standardem w koszyku energetycznym. W tej chwili wszystko przemawia na korzyść branży, aby przejść z niszy do głównego nurtu. Nie mamy czasu do stracenia ani wymówki, aby nie przyspieszyć tu i teraz. Razem z Chevron wierzymy, że przejście na bardziej ekologiczną planetę przy pomocy energii geotermalnej będzie znacznie szybsze.
Amerykańskie media podkreślają, że do produkcji energii geotermalnej wykorzystuje się wiele tych samych umiejętności i technologii, które już istnieją w branży ropy naftowej i gazu ziemnego, w tym zaawansowane poszukiwania geologiczne i głębokie odwierty produkcyjne sięgające tysiące metrów pod ziemią.
Na głębokości tej temperatura pozostaje względnie stała, co oznacza, że ciepło to może być wykorzystywane przez całą dobę do wytwarzania energii elektrycznej. W przeciwieństwie do wiatru czy słońca, energia geotermalna nie jest zależna od warunków pogodowych, ani możliwości magazynowania energii przez długi czas w gigantycznych bateriach.
W sektorze energetyki ten rodzaj energii elektrycznej nazywany jest energią „obciążenia podstawowego” (The Nevada Idependent - Let's make geothermal energy boom in Nevada, 26 stycznia 2023).
Na rynku amerykańskim, geotermalnym konkurentem koncernu Chevron jest znana internautom firma Google Inc., która zatrudnia ok. 100 tys. ludzi na całym świecie. Pragnie ona mieć czystą energię, ale dostarczaną w sposób ciągły i niezawodny.
Firma ta w 2021 r. nawiązała współpracę z Fervo Energy nad rozwojem energii geotermalnej nowej generacji. Obecnie, będąca ich dziełem elektrownia geotermalna w pobliżu Winnemucca w stanie Nevada działa komercyjnie i osiąga moc około 3,5 megawata. (The Associated Press - New Google geothermal electricity project could be a milestone for clean energy, 28 listopada 2023).
Stany Zjednoczone są światowym liderem w energetyce geotermalnej. Kraj ten zamierza nadal rozwijać ten kierunek pozyskiwania energii. W zeszłym roku Departament Energii (DOE) podjął wysiłki mające na celu osiągnięcie „agresywnej redukcji kosztów” w ulepszonych systemach geotermalnych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.