Za rok Linia Hutnicza Szerokotorowa obchodzić będzie 45. rocznicę uruchomienia. Zbudowano ją, by przewozić polski węgiel i siarkę do Związku Radzieckiego oraz radziecką rudę żelaza do Huty Katowice. Obecnie oprócz węgla i rud metali szerokim torem przewozi się znacznie więcej towarów, w tym m.in. drewno, maszyny i produkty spożywcze.
Według danych, jakimi dysponuje Urząd Transportu Kolejowego, łączna długość linii kolejowych szerokotorowych w Polsce na koniec 2022 r. wynosiła 601,908 km, z czego 567,755 km było eksploatowane. Z tego największą część posiadała spółka PKP Linia Hutnicza Szerokotorowa sp. z o.o., bo 394,65 km.
Prócz tego były jeszcze trzy inne podmioty dysponujące trasami szerokotorowymi. Cargotor Sp. z o.o. eksploatował 28,52 km szerokiego toru, Euroterminal Sławków 2,81 km, a PKP Polskie Linie Kolejowe SA dysponowały 175,928 km linii szerokotorowych, z których 141, 775 km było używanych. Tylko bardzo niewielki fragment stanowiły linie zelektryfikowane, bo 14,329 km - w zarządzie PKP PLK.
Jak łatwo obliczyć, około 2/3 polskich linii szerokotorowych to LHS, czyli linia kolejowa nr 65 prowadząca od mostu granicznego na rzece Bug koło Hrubieszowa po stację Sławków Południowy w województwie śląskim. Trasa ta oddana została do użytku 30 listopada 1979 r. pod nazwą Linia Hutniczo-Siarkowa. Za jej pośrednictwem Huta Katowice miała otrzymywać rudę żelaza ze Związku Radzieckiego, a polski węgiel i polska siarka z zagłębia tarnobrzeskiego miały trafiać za wschodnią granicę. Tak też było na początku. Jednak po likwidacji zagłębia tarnobrzeskiego i znaczącym ograniczeniu wydobycia siarki postanowiono zmienić nazwę linii. Zmienił się też jej zarządca. Początkowo były nim Polskie Koleje Państwowe, w 2001 r. stała się nim spółka PKP LHS.
W ostatniej dekadzie XX w. na LHS prowadzony był ruch pasażerski. W rozkładzie jazdy znalazły się m.in. pociągi z Olkusza do Moskwy, z Olkusza do Charkowa czy z Zamościa Północnego do Lwowa. Po ponad dwudziestu latach przerwy pod koniec lutego 2022 r. na kilka tygodni ponownie pojawiły się pociągi pasażerskie na LHS. Tym razem jednak był to przewóz uchodźców wojennych z Ukrainy do Polski.
Specjalne znaczenie LHS przez lata wynikało z tego, że była to jedyna tak długa linia szerokotorowa sięgająca w głąb południowej części Polski, ułatwiająca wymianę handlową z krajami postsowieckimi i Chinami. W latach 2017-2019 analizowano ewentualność elektryfikacji trasy. Natomiast na poważnie nie rozważano dobudowania drugiego toru. Kilkanaście lat temu rozpatrywano perspektywy ewentualnego przedłużenia jej jeszcze dalej na zachód, np. w kierunku Gliwic. Po napaści zbrojnej Rosji na Ukrainę strona ukraińska zadeklarowała jednak chęć przekucia linii kolejowych na swym terenie na rozstaw normalny, czyli z 1525 na 1435 mm.
Jak wynika z danych na temat towarów przewożonych w II kwartale 2023 r, na podstawie informacji przewoźnika PKP LHS przekazanych do Urzędu Transportu Kolejowego, pociągami na LHS po szerokich torach przewozi się całą paletę towarów. Są to m.in. takie kategorie towarów, jak: węgiel kamienny i brunatny, ropa naftowa i gaz ziemny, jak również m.in. maszyny, urządzenia, sprzęt elektryczny i elektroniczny czy też produkty chemiczne, puste opakowania i wiele innych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.