W drugiej połowie XX w. Bytom przedstawiany był jako miasto węgla i stali. Obecnie uczniowie korzystający z podręczników i zeszytów ćwiczeń z geografii do piątej klasy mogą wywnioskować, że jest to miasto walących się domów na skutek szkód górniczych, a przykładem rekultywacji dawnej kopalni może być zalanie terenu wodą, posadzenie lasu i utworzenie na takim terenie Żabich Dołów.
Takie stereotypowe przedstawienie Bytomia znaleźć można np. w podręczniku do geografii dla piątej klasy szkoły podstawowej wydanym przez spółkę Nowa Era, a opracowanym przez Feliksa Szlajfera, Zbigniewa Zaniewicza, Tomasza Rachwała i Romana Malarza. W książce tej na stronie 61 napisano: „W wielu miastach, takich jak Bytom, mogą wystąpić szkody górnicze (np. pękanie ścian i nawierzchni ulic). Jednym ze sposobów wzmacniania budynków jest wspieranie ich specjalnymi podporami.”. Obok umieszczona została fotografia domu podpartego drewnianymi palami.
Tego rodzaju widoczki rzeczywiście można spotkać w Bytomiu, jednak nie na masową skalę. Jedną z najbardziej rzucających się w oczy jest kamienica podparta drewnianymi stemplami w dzielnicy Karb, przy drodze prowadzącej z Rudy Śląskiej w kierunku Radzionkowa.
Stereotypowy wizerunek miasta szkód górniczych może być nie w smak jego mieszkańcom, jednak nie bierze się on znikąd. Gorzej, gdy w materiałach edukacyjnych dla uczniów w sposób mijający się z prawdą opisano teren pogórniczy. Takim przypadkiem jest zespół przyrodniczo-krajobrazowy Żabie Doły na pograniczu Bytomia i Chorzowa. Zakątek ten swój wygląd zawdzięcza m.in. działalności Zakładów Górniczo-Hutniczych Orzeł Biały, a także Polskim Kolejom Państwowym i przedsiębiorstwom eksploatującym linie kolejowe dowożące piasek podsadzkowy do kopalń węgla.
Tymczasem w zeszycie ćwiczeń do geografii do piątej klasy szkoły podstawowej, opracowanym przez Kamilę Skomorko, na stronie 39 uczniowie czytają: „Przykładem rekultywacji jest utworzenie na terenie dawnej kopalni w pobliżu Bytomia zespołu przyrodniczo-krajobrazowego Żabie Doły. Na hałdach posadzono tam lasy, a zagłębienia terenu zalano wodą i utworzono z nich jeziora. Te zmiany przyciągnęły wiele zwierząt.”.
Jak nas poinformowało Biuro Prasowe Urzędu Miejskiego w Bytomiu, nikt z twórców wymienionych wyżej książek do szkoły podstawowej, jak również przedstawiciele Ministerstwa Edukacji Narodowej nie kontaktowali się z gminą Bytom w sprawie zawartych w nich treści odnoszących się m.in. do miasta Bytom. Przy czym należy pamiętać, że do kompetencji organu prowadzącego szkoły i placówki oświatowe nie należy opiniowanie podręczników szkolnych oraz nadzorowanie ich treści. Zawartość podręczników szkolnych jest opracowywana przez ekspertów na zlecenie Ministerstwa Edukacji Narodowej i zatwierdzona przez MEN.
Bytomski magistrat nie zamierza jednak być biernym wobec nieprawdziwego przedstawienia Żabich Dołów.
- Po analizie informacji zawartych w podręcznikach z geografii do klasy piątej szkoły podstawowej zwróciliśmy się do Departamentu Kształcenia Ogólnego i Podstaw Programowych Ministerstwa Edukacji z prośbą o uwzględnienie zmian dotyczących Zespołu Przyrodniczo-Krajobrazowego Żabie Doły. W przesłanej informacji do Ministerstwa Edukacji przekazaliśmy kompleksową informację na temat powstania Żabich Dołów, występujących tam gatunków roślin i zwierząt oraz przeprowadzonej w 2018 r. rewitalizacji terenów Zespołu Przyrodniczo-Krajobrazowego Żabie Doły - informuje Tomasz Sanecki z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Bytomiu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.