Zakończyła się budowa gazociągu wysokiego ciśnienia relacji Witnica - Gorzów Wlkp. i sieci średniego ciśnienia w Kostrzynie nad Odrą. Cały projekt kosztował prawie 136 mln zł, w tym ponad 30 mln zł to dofinansowanie UE z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020.
Trwa rozruch technologiczny nowych instalacji, a do końca tego miesiąca mają zakończyć się wszystkie niezbędne odbiory. Wówczas nowe gazociągi zostaną uruchomione.
We wtorek w Gorzowie Wlkp. odbyło się symboliczne zakończenie części budowalnej inwestycji realizowanej przez Polską Spółkę Gazownictwa.
- Dzisiaj można powiedzieć, że Gorzów jest zabezpieczony i ma dwukierunkowe zabezpieczenie w dostawach paliwa gazowego, co jest bardzo istotne przy dużych przedsięwzięciach, przy dużych odbiorcach gazu, kiedy nie można sobie pozwolić nawet na chwilowe przerwy i podstoje - powiedział członek zarządu ds. technicznych Polskiej Spółki Gazownictwa Marian Żołyniak.
Żołyniak wskazał, że w minionych czerech latach na rozwój gazownictwa w woj. lubuskim Polska Spółka Gazownictwa przeznaczyła ok. 280 mln zł, podłączając do sieci ponad 8 tys. nowych odbiorców gazu.
Wojewoda lubuski Władysław Dajczak wskazał, że spółka likwiduje białe plamy w regionie, czyli miejsca, gdzie nie ma sieci gazowniczej.
- Sześć lubuskich samorządów w ostatnich latach uzyskało dostęp do gazu, do tego ważnego elementu bezpieczeństwa energetycznego - mówił.
- Z naszego punktu widzenia jest to podniesienie bezpieczeństwa, jest to szalenie ważna infrastruktura techniczna - powiedział prezes Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Krzysztof Kielec.
Dodał, że niebawem w podgorzowskiej Baczynie powstanie nowa stacja energetyczna, która wraz z nowym gazociągiem podnosi atrakcyjność kilkuset ha terenów inwestycyjnych przygotowanych w tej części Gorzowa na przestrzeni minionych kilku lat.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.