Spadek przewozów węgla w drugim kwartale tego roku o 23,9 proc. w stosunku do pierwszego kwartału to główna przyczyna zmniejszenia przewozów ładunków na kolei - poinformował w poniedziałek Urząd Transportu Kolejowego (UTK).
Jak podał urząd, w drugim kwartale 2023 r. przewieziono 54,8 mln ton ładunków - to mniej o 5,8 mln ton w porównaniu do pierwszego kwartału tego roku. Z tego przewozy węgla spadły z 22,5 mln ton w pierwszych trzech miesiącach tego roku do 17,1 mln ton w drugim kwartale.
mniejszenie przewozów towarów takich jak węgiel czy kruszywa i jednoczesny brak możliwości zastępowania tych ładunków innymi, związanymi np. z produktami wysokoprzetworzonymi czy produktami spożywczymi, to sytuacja, która może wpływać na opłacalność przewozów - skomentował cytowany w komunikacie prezes UTK Ignacy Góra.
Jego zdaniem kolej, jako niskoemisyjny środek transportu, powinna wykorzystać swoją szansę w obliczu aktualnych zmian na rynku, takich jak np. zawieszanie jednych i uruchamianie nowych kierunków przepływu towarów, np. pomiędzy krajami bałtyckimi a Europą Zachodnią, rozwijający się segment przewozów przesyłek kurierskich czy przewozy produktów rolnictwa.
Według Góry największą przewagą kolei zawsze pozostanie możliwość jednorazowego transportu ładunków o masie 2-3 tys. ton. Taki przewóz wymaga znacznie mniejszego zaangażowania osób i środków niż w przypadku transportu drogowego - zauważył.
Te atuty powinna wspomóc większa elastyczność sektora kolejowego i cyfryzacja tej gałęzi transportu - podkreślił prezes UTK.
Urząd poinformował też, że w drugim kwartale tego roku 65,1 proc. masy towarów przewiezionych zostało w komunikacji krajowej, a pozostałe 34,9 proc. w komunikacji międzynarodowej (18,2 proc. w imporcie, 13,4 proc. w eksporcie, a 3,3 proc. w tranzycie).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.