Służby PERN montują nowy fragment magistrali w miejscu rozszczelnionego fragmentu rurociągu Przyjaźń w gm. Chodecz (woj. kujawsko-pomorskie). Rozpoczęto też rekultywację terenu po wycieku surowca. Spółka ustala jednocześnie właścicieli działek pod kątem potencjalnych odszkodowań - podał PERN.
W sobotę wieczorem PERN poinformował, że systemy automatyki spółki wykryły rozszczelnienie biegnącego pod ziemią rurociągu Przyjaźń w gminie Chodecz, na jednej z dwóch nitek zachodniego odcinka magistrali, którą ropa naftowa dostarczana jest do Niemiec. Spółka informowała wówczas, że natychmiast zostało wyłączone tłoczenie. Zaznaczono, że druga nitka rurociągu działa normalnie.
Po wykryciu rozszczelnienia rurociągu PERN wysłał na miejsce swoje służby, w tym eksploatacyjne, ochrony środowiska i zakładową straż pożarną. W niedzielę - jak informowała spółka - służby te dotarły do uszkodzonego fragmentu magistrali i rozpoczęły przygotowania do jego naprawy. Następnie uszkodzona część rurociągu została wycięta.
W poniedziałek PERN oznajmił, że jego służby techniczne są w trakcie montażu nowego fragmentu rurociągu. Obecnie trwa spawanie. Kolejnym etapem będą badania kontrolne RTG spoin - dodała spółka w komunikacie. Podkreśliła przy tym, że specjalistyczna firma, zajmująca się rekultywacją gruntu, rozpoczęła już prace na miejscu zdarzenia.
Na miejscu obecne są służby ochrony środowiska PERN. Spółka pozostaje również w stałym kontakcie z Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Środowiska w Bydgoszczy - delegaturą we Włocławku oraz z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska.
PERN rozpoczął także proces ustalania właścicieli działek w kwestii potencjalnych odszkodowań - zaznaczono w poniedziałkowej informacji.
Jeszcze w niedzielę spółka przekazała, że rozszczelnienie jednej z dwóch nitek odcinka zachodniego ropociągu Przyjaźń w gminie Chodecz nie ma znamion działalności osób trzecich. Jak wówczas podano, po zakończeniu naprawy magistrali przewidywany czas wznowienia tłoczenia to wtorek rano.
PERN podkreślił jednocześnie, że pierwsza nitka zachodniego odcinka rurociągu Przyjaźń, a także pozostałe elementy infrastruktury PERN, w tym odcinek pomorski, którym tłoczona jest ropa naftowa przypływająca tankowcami do Polski, działa zgodnie z harmonogramem.
W związku ze zdarzeniem spółka informowała wcześniej, że sytuacja nie ma wpływu na dostęp do paliw dla polskich kierowców. Polskie rafinerie otrzymują ropę naftową zgodnie z nominacjami - zapewniła spółka.
PERN zaznaczył, że jest w stałym kontakcie z niemieckimi partnerami odbierającymi surowiec poprzez rurociąg Przyjaźń.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.