Jak już informował portal netTG.pl Gospodarka – Ludzie, ofiary wypadku w Ruchu Bielszowice kopalni Ruda Polskiej Grupy Górniczej zostały przetransportowane do szpitali.
Zgodnie z zapowiedzią Jolanty Wołkowicz, rzecznik Górnośląskiego Centrum Medycznego im. prof. Leszka Gieca Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach w dzielnicy Ochojec o godz. 13.30 odbył się briefing prasowy na na temat stanu zdrowia poszkodowanego.
- Pacjent został przetransportowany do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego przez zespół Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i był wstępnie zabezpieczony - powiedział Mateusz Majewski chirurg, specjalista medycyny ratunkowej z SOR. - Po wykonaniu niezbędnych badań i diagnostyki obrazowej, został przetransportowany na jeden z naszych oddziałów, gdzie przebywa pod opieką anesteziologów. Na chwilę obecną oceniam stan pacjenta jako ciężki stabilny. Nie mamy zgody rodziny i pacjenta, by mówić na temat jego obrażeń. Kluczowe były podjęcie pacjenta przez zespół Lotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz ten pierwszy czas na oddziale ratunkowym. A teraz faktycznie jest dużo pracy przed Oddziałem Anesteziologii i Intensywnej Terapii.
Pozostali poszkodwani górnicy trafili do szpitali w Bytomiu i Zabrzu.
Przypomnijmy, że w sobotę rano, 5 sierpnia br., doszło do wypadku zbiorowego w Ruchu Bielszowice kopalni Ruda.
– O godzinie 6.13 w kopalnia Ruda Ruch Bielszowice w rejonie ściany 846 na poziomie 1000 m doszło do wstrząsu 6x10^6J - powiedział rzecznik prasowy PGG Tomasz Głogowski. - Pięć osób jest poszkodowanych. Wyjeżdżają na powierzchnie o własnych siłach.
Szósty poszukiwany górnik po odnalezieniu go przez ratowników nie żył. Lekarz towarzyszący ratownikom stwierdził zgon.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.