Lata 2018-2022 to w sumie 10 635 wypadków, do których doszło w polskim górnictwie. Najwięcej z nich miało miejsce w kopalniach węgla kamiennego. Było to 83,2 proc. tych zdarzeń. Dane takie przedstawia najnowszy raport Wyższego Urzędu Górniczego pt. „Ocena stanu bezpieczeństwa pracy, ratownictwa górniczego oraz bezpieczeństwa powszechnego w związku z działalnością górniczo-geologiczną w 2022 roku”, który został opublikowany w maju.
Publikacja ma charakter cykliczny i zawiera najważniejsze informacje o zagrożeniach występujących w zakładach wydobywających kopaliny, trendach wypadkowych, chorobach zawodowych górników i zgonach naturalnych podczas wykonywania pracy, a także o wykorzystaniu zlikwidowanych zakładów górniczych w celach turystycznych, sanatoryjnych i leczniczych oraz działaniach prewencyjnych i represyjnych nadzoru górniczego.
Jak podkreśla prezes Wyższego Urzędu Górniczego dr inż. Adam Mirek, dokument jest ważną analizą, której nie można zwyczajnie odłożyć na półkę, ale z której trzeba przede wszystkim wyciągać konstruktywne wnioski.
Więcej zatrudnionych, więcej wypadków
Ze wspomnianych 10 635 wypadków w polskim górnictwie w okresie 2018-2022 – 103 były śmiertelne, a 60 zakwalifikowano jako ciężkie. Ponadto 1975 z nich miało miejsce z udziałem pracowników tzw. firm zewnętrznych, czyli wykonujących w zakresie swej działalności czynności powierzone im w ruchu zakładu górniczego albo zakładu. Tu odnotowano 15 wypadków śmiertelnych i 12 ciężkich.
Jak wskazał nadzór górniczy, analiza wypadkowości ogółem w górnictwie w latach 2018-2022 wskazuje na wzrost liczby wypadków w dwóch pierwszych latach analizowanego okresu (wzrost z 2117 w 2018 r. do 2326 w 2019 r., tj. o 9,9 proc.), spadek wypadkowości w 2020 r. o 12,8 proc. w stosunku do roku poprzedniego (z 2326 do 2029 wypadków) oraz wzrost w kolejnych dwóch latach (wzrost z 2029 wypadków w 2020 r. do 2085 w 2022 r., tj. o 2,8 proc.).
Największy udział w wypadkowości ogółem w latach 2018-2022 stanowiły wypadki zaistniałe w górnictwie węgla kamiennego. Stanowiły one 83,2 proc. Trzeba jednak tu zauważyć, że ta część przemysłu wydobywczego zatrudnia największą liczbę osób. Wypadki w kopalniach rud miedzi stanowiły 11,9 proc., w kopalniach odkrywkowych – 2,3 proc., w kopalniach otworowych i przedsiębiorstwach wykonujących roboty geologiczne – 1,6 proc.
W latach 2018-2022 dla całego górnictwa wskaźnik wypadków ogółem na 1000 zatrudnionych kształtował się w przedziale od 11,3 do 12,7, osiągając najniższą wartość w 2020 r., a najwyższą w 2019 r.
Analiza wypadków zbiorowych zaistniałych w górnictwie w latach 2018-2022 wykazała, że rok 2022 był tym, w którym wystąpiło ich najwięcej. Było ich w sumie 20, z czego 14 w górnictwie węgla kamiennego. W 2022 r. w górnictwie odnotowano również wzrost liczby wypadków śmiertelnych i ciężkich w porównaniu do 2021 r. Wypadkowość śmiertelna wzrosła z 13 do 30 wypadków, natomiast wypadkowość ciężka z 9 do 12 wypadków.
Dwie katastrofy
Największy wpływ na wzrost wypadkowości śmiertelnej i ciężkiej w górnictwie w 2022 r. miały katastrofy, które wystąpiły 20 kwietnia w kopalni Pniówek (9 wypadków śmiertelnych, 7 ciężkich, 25 powodujących czasową niezdolność do pracy, 7 pracowników poszukiwanych) oraz 23 kwietnia w ruchu Zofiówka kopalni Borynia-Zofiówka (10 wypadków śmiertelnych).
Analiza pozostałych wypadków śmiertelnych i ciężkich zaistniałych w 2022 r. wykazała dominującą rolę „czynnika ludzkiego” i wskazała główne przyczyny ich zaistnienia. Były to: niestosowanie środków ochrony indywidualnej; przebywanie w miejscu niedozwolonym; brak należytego nadzoru przy wykonywaniu prac szczególnie niebezpiecznych; prowadzenie robót niezgodnie z instrukcją; praca pod wpływem alkoholu; stosowanie niebezpiecznych metod pracy; zła organizacja pracy; jazda na przenośniku nieprzystosowanym do jazdy ludzi oraz brak należytej ostrożności.
Te kopalnie się poprawiły
W czynnych kopalniach węgla kamiennego w 2022 r., w porównaniu do 2021 r., największy spadek wskaźnika wypadkowości ogółem na 1000 zatrudnionych odnotowano w: Zakładzie Górniczym Eko-Plus Sp. z o.o. (z 45 do 12,1), Zakładzie Górniczym Siltech (z 31 do 0,0) oraz w KWK Bolesław-Śmiały (29,9 do 19,6).
Natomiast w kopalniach rud miedzi w 2022 r., w porównaniu do 2021 r., liczba wypadków ogółem spadła o 5,9 proc. (ze 185 do 174 wypadków), wypadków śmiertelnych pozostała na takim samym poziomie, jak w roku poprzednim (2 wypadki), a wypadków ciężkich zmniejszyła się z 4 do 0 wypadków.
W kopalniach rud miedzi w 2022 r., w porównaniu do 2021 r. spadła wartość wskaźnika wypadkowości ogólnej na 1 mln ton wydobytej miedzi (z 5,9 do 5,4) oraz na 1000 zatrudnionych (z 9,8 do 8,4).
W pozostałych kopalniach podziemnych w 2022 r. odnotowano jeden wypadek śmiertelny, który zaistniał w ZGH Bolesław – Kopalnia Olkusz-Pomorzany.
Górnictwo węgla brunatnego nie odnotowało wypadków śmiertelnych i ciężkich w latach 2021-2022, a liczba wypadków ogółem była taka sama (tj. po 24 wypadki w 2021 r. i 2022 r.).
W 2022 r. w górnictwie odkrywkowym (poza kopalniami węgla brunatnego), w porównaniu do roku poprzedniego nastąpił wzrost liczby wypadków śmiertelnych z 2 do 5 wypadków. Ponadto liczba wypadków ciężkich spadła z 2 do 0 wypadków oraz zarejestrowano nieznaczny spadek wypadków ogółem o 3,7 proc. (z 27 do 26 wypadków).
Górnictwo otworowe wraz z podmiotami wykonującymi roboty geologiczne w latach 2021-2022 nie odnotowało wypadków śmiertelnych oraz ciężkich. Liczba wypadków ogółem spadła o 26,3 proc. (z 38 w 2021 r. do 28 w 2022 r.).
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.