- Niestety nie ma z państwa strony żadnej refleksji - zamiast skupiać się na grze politycznej wystarczyłoby wziąć udział w tych wszystkich posiedzeniach i spotkaniach które odbywają się z mieszkańcami w Trzebini. Próba wykorzystywania nieszczęścia ludzi i zagrożenia w sposób polityczny jest czymś haniebnym - wskazywał.
Wiceminister odnosząc się do problemu zapadlisk na terenie gminy Trzebinia przypomniał, że ich powstawanie jest związane z występowaniem pustek w historycznych płytkich wyrobiskach pogórniczych pozostałych po działalności kopalni węgla kamiennego Siersza.
- Zakład ten - tłumaczył Wesoły - został postawiony w stan likwidacji w październiku 1999 roku, a następnie opracowano plan likwidacji kopalni zakładający jej całkowitą likwidację przez zatopienie. Plan został zaakceptowany kierunkowo przez Janusza Steinhoffa, ówczesnego ministra gospodarki w rządzie Jerzego Buzka.
- Proces likwidacji KWK Siersza nie jest jedyną przyczyną występowania zapadlisk, a wyłącznie jednym z wielu nakładających się na siebie czynników - zaznaczył wiceminister.
Jak przypomniał, SRK likwiduje powstające zapadliska poprzez ich niezwłoczne zasypywanie kruszywem. Spółka w ramach prac zmierzających do likwidacji zagrożenia dla występowania zapadlisk zleciła także wykonanie specjalistycznych badań geofizycznych i prac wiertniczych oraz wykonanie dokumentacji projektowej zabezpieczenia i uzdatniania terenu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.