Czy górnictwo jest potrzebne? Czy inżynierowie górnicy są nam potrzebni? - na te pytania odpowiedział nam prof. Marek Cała, dziekan Wydziału Inżynierii Lądowej i Gospodarki Zasobami Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, który był jednym z prelegentów Akademii Bezpieczeństwa Wydawnictwa Gospodarczego.
Profesor przyznał wprost, że bez inżynierów górników nie damy rady.
- Praktycznie wszystko z czym się stykamy obecnie zawdzięczamy pracy górników – przyznał dziekan Wydziału Inżynierii Lądowej i Gospodarki Zasobami Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Jako przykład wskazał m.in. smartfony, dzięki którym możemy się porozumiewać. Wyjaśnił, że wewnątrz takiego urządzenia znajduje się blisko 100 pierwiastków, które musiały zostać wydobyte właśnie przez górników.
- Wyobraźmy sobie, że nagle naciskamy jeden przycisk i nie ma górnictwa. Stają kopalnie, nie mamy prądu. Co dalej? Nie mamy komunikacji, nie porozumiewamy się i nie przemieszczamy się. Praktycznie świat zatrzymuje się i zaciąga hamulec ręczny. Dlatego spróbujmy zrobić wszystko żeby zapewnić kadry i ludzi chętnych do pracy w górnictwie – zaapelował profesor.
Piąta edycja Akademii Bezpieczeństwa odbyła się w dn. 3-4 kwietnia w Bystrej. Temat konferencji brzmiał: „Bo najważniejszy jest człowiek – problemy zatrudnieniowe w polskim górnictwie węglowym. Edukacja, wsparcie, bezpieczeństwo”.
Udział w wydarzeniu wzięli m.in. przedstawiciele rządu, instytucji branżowych i naukowych, strony społecznej oraz spółek górniczych i okołogórniczych. Konferencja już na stałe wpisała się w kalendarz ważnych i wartościowych wydarzeń branży wydobywczej.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Nasze górnictwo jest nam niezbędne... Ale Niemcom już ten fakt jest solą w oku !