Na przestrzeni ostatnich pięciu lat wynagrodzenie w Polskiej Grupie Górniczej wzrosło prawie dwukrotnie. Podczas gdy w 2018 roku średnie wynagrodzenie wynosiło 6769 zł, to obecnie wynosi ono 12107 zł.
O górniczych pensjach mówił Bogusław Hutek, szef „S” w PGG, na Sprawozdawczo-Wyborczym Zakładowym Koordynacyjnym Zebraniu Delegatów (ZKZD) NSZZ "Solidarność" Polskiej Grupy Górniczej. Podczas tego zebrania został wybrany na kolejną kadencję na przewodniczącego Zakładowej Organizacji Koordynacyjnej (ZOK) NSZZ "Solidarność" w największej węglowej spółce w Polsce.
Podczas zebrania Hutek przedstawił sprawozdanie z działalności ZOK w latach 2018-2023. Za najważniejsze osiągnięcie mijającej kadencji uznał wynegocjowanie umowy społecznej, zakładającej stopniową transformację sektora i województwa śląskiego oraz skuteczność w walce o wyższe płace dla pracowników PGG.
- Kiedy rozpoczynaliśmy tę kadencję, średnie wynagrodzenie w Polskiej Grupie Górniczej wynosiło 6769 złotych. Dzisiaj, na zakończenie kadencji, wynosi 12107 zł. W ciągu ostatnich trzech lat tendencja wzrostowa to jest prawie 55 procent, a przez całą kadencję średnie wynagrodzenie wzrosło o niemal 100 proc. - zauważył.
Przypomnijmy, że ostatnia podwyżka w PGG została wynegocjowana w lutym br. Ustalono wtedy, że płace w 2023 roku wzrosną w PGG o 15,4 proc., co oznacza wzrost średniego wynagrodzenia z 10 492 zł brutto do 12 107 zł brutto. Równocześnie do tego samego poziomu podwyższone zostały płace w pozostałych spółkach objętych umową społeczną – Tauronie Wydobycie i Węglokoksie Kraj.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.