Jednym z istotnych problemów, dla których inwestorzy unikali dotąd inicjatywy, był sprzeciw miejscowej ludności dla huty, która uprzednio zatruwała środowisko, powodując zwiększona śmiertelność na tym terenie. Obecnie trudność tę można ominąć, wybierając tylko rudę i tworząc koncentrat, który w zamkniętych kontenerach, można koleją wywozić do huty w KGHM, lub do innego zakładu położonego w dowolnym miejscu w kraju, a nawet zagranicą.
Na tle Europy
Największe europejskie złoża niklu o podobnej budowie geologicznej, jak w Szklarach, występują na terenie Norwegii, gdzie ich eksploatacja prowadzona jest od lat 30. minionego wieku. Jednym z celów niemieckiej okupacji Finlandii było pozyskanie tych złóż dla celów wojennych. Ocenia się, że zawierają one ok. 5 mln ton niklu. Obecnie wydobywa się z nich metal w skali ok. 42 tys., ton rocznie.
Kopalnie te borykają się stale kłopotami finansowymi i były bliskie zamknięcia w 2014 r. Jej właściciel Talvivaara Sotkamo zbankrutował po dwóch dużych wyciekach toksycznych niklu, kadmu, uranu, aluminium i cynku do pobliskich jezior i rzek regionu Kainuu, położonego około 500 km na północ od Helsinek. Przejęcie firmy przez państwo i udzielenie odpowiednich dotacji pozwoliło na dalszą kontynuację wydobycia.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Lubiń, nie Lubin! Lubiń Legnicki!
Poprawcie błąd! Lubin a nie Lublin!
„które zawdzięczamy KGHM Polska Miedź z Lublina.” ciekawe od kiedy w Lublinie wydobywana jest miedź?