Indeksy na giełdach w USA we wtorek, 14 marca, zanotowały spore wzrosty. Inwestorzy analizują raport na temat inflacji w USA za luty.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował o 1,06 proc. i wyniósł 32 155,40 pkt. Indeks przerwał serię pięciu spadkowych sesji z rzędu.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 1,68 proc. i wyniósł 3920,56 pkt. Wszystkie jedenaście sektorów zwyżkowało we wtorek.
Nasdaq Composite poszedł w górę o 2,14 proc. i zamknął sesję na poziomie 11 428,15 pkt.
W centrum uwagi inwestorów był odczyt inflacji w USA za luty. Dane nt. CPI w USA to ostatnia kluczowa publikacja przed posiedzeniem Fedu 21-22 marca.
Ceny konsumpcyjne w USA w lutym wzrosły o 6 proc. w ujęciu rdr, a mdm wzrosły o 0,4 proc. Oczekiwano +6 proc. rdr i +0,4 proc. mdm. Inflacja bazowa, czyli wskaźnik, który nie uwzględnia cen paliw i żywności, wzrosła o 0,5 proc. mdm i 5,5 proc. rdr. Oczekiwano +0,4 proc. mdm i +5,5 proc. rdr.
- Przed niedawnymi napięciami na rynkach finansowych było jasne, że taki odczyt może potencjalnie skłonić Fed do bardziej agresywnego działania na tym posiedzeniu i podniesienia stóp o 50 pkt bazowych. Jednakże oczekiwania wyraźnie się zmieniły od tego czasu - powiedział Brian Daingerfield, współkierujący strategią walutową G-10 w Nat West Markets.
W USA rynki pieniężne wyceniają obecnie 50-proc. prawdopodobieństwo braku podwyżki stóp procentowych na przyszłotygodniowym posiedzeniu Fedu.
- Lutowy raport nt. CPI pokazuje, że inflacja nie znika szybko, a Fed nadal musi podnosić stopy procentowe. Ruch o 25 pkt bazowych byłby odpowiedni na marcowym posiedzeniu FOMC, a następnie powinno nastąpić jeszcze kilka podwyżek, aż Fed osiągnie docelową stopę procentową na poziomie 5,25 proc. - wskazali Anna Wong i Stuart Paul, ekonomiści z Bloomberg Economics.
- Inflacja okazuje się zbyt uporczywa dla Fedu i w tej chwili prawdopodobnie przemawia za podwyżką stóp procentowych o 25 punktów bazowych w przyszłym tygodniu. Jednakże bank centralny jest uwięziony między skalą uporczywości inflacji a obecną niestabilnością finansową - powiedział Sal Guatieri, starszy ekonomista w BMO Capital Markets.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.