Do 2030 r. udział samochodów elektrycznych w całkowitej sprzedaży nowych pojazdów w Europie wyniesie 24 proc. - wynika z raportu firmy doradczej KPMG. Oceniono, że w najbliższych czterech latach na światowym rynku może pojawić się 160 nowych modeli elektryków.
80 proc. przedstawicieli kadry zarządzającej firmami motoryzacyjnymi w Europie jest przekonanych, że w ciągu najbliższych pięciu lat przemysł motoryzacyjny odnotuje istotny wzrost rentowności - wynika z raportu KPMG Global Automotive Executive Survey. Jednocześnie przed branżą pojawiają się wyzwania związane z dostawami komponentów do produkcji samochodów. 75 proc. przedstawicieli firm motoryzacyjnych z Europy obawia się, że inflacja i wysokie stopy procentowe będą miały negatywny wpływ na ich działalność w 2023 r. - wskazali autorzy raportu.
Dodano, że w najbliższych czterech latach na światowym rynku może pojawić się 160 nowych modeli samochodów elektrycznych. O udział w tym rynku walczy ponad 50 nowych producentów takich pojazdów - stwierdzono. Według szacunków, na które powołano się w raporcie, do 2030 r. udział samochodów elektrycznych w całkowitej sprzedaży nowych pojazdów w Europie wyniesie 24 proc.
Szefowie firm motoryzacyjnych z Europy są przekonani, że wielomiliardowe inwestycje w nowe fabryki i układy napędowe przyniosą spodziewane korzyści. 80 proc. jest przekonanych, że branża w ciągu najbliższych pięciu lat osiągnie większy wzrost rentowności w porównaniu ze stanem obecnym.
Ankietowani wskazali, że wśród wyzwań, z jakimi branża będzie musiała zmierzyć się w najbliższej przyszłości są: brak odpowiednich umiejętności pracowników, problemy z dostawami materiałów i komponentów, niespokojna sytuacja geopolityczna oraz trudne warunki makroekonomiczne. Najmniejsze obawy dot. sytuacji w branży wyrażają firmy motoryzacyjne w Chinach, największe zaś można dostrzec w Azji i Ameryce Północnej.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.