Przewodnim hasłem sesji plenarnej inaugurującej XXXII edycję Szkoły Eksploatacji Podziemnej było: „Nowe oblicze energetyki w świetle transformacji górnictwa”. W sesji oprócz wiceministra aktywów państwowych Piotra Pyzika wystąpili również przedstawiciele spółek węglowych: prezes Polskiej Grupy Górniczej Tomasz Rogala, wiceprezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej ds. technicznych i operacyjnych Edward Paździorko i prezes LW Bogdanka Kasjan Wyligała.
Sesję otworzył wiceminister aktywów państwowych Piotr Pyzik.
- Nowe oblicze energetyki musi zapewnić suwerenność energetyczną naszego kraju. Suwerenność energetyczna jest obliczem wolnej Polski. Myślę, że nie muszę co do tego faktu nikogo przekonywać - powiedział Pyzik.
- Bez was, drodzy górnicy, nie ma suwerennej energetycznie Polski. Bez tego nie ma również wolności i przyszłości naszego narodu. Jeśli ktoś myśli, że to słowa przepełnione patosem, to powinien się głęboko zastanowić. Przecież wszyscy, w obliczu brutalnej napaści na Ukrainę i bestialstwa, które tam się dzieje, widzimy, że suwerenność energetyczna Polski to podstawa bezpieczeństwa naszego kraju - argumentował wiceminister aktywów państwowych.
Szef PGG w swoim wystąpieniu skoncentrował się na planowanych regulacjach unijnych, które będą miały kluczowe znaczenie dla dalszego prowadzenia przedsiębiorstw węglowych. Jedną z trzech wymienionych przez Rogalę regulacji unijnych jest rozporządzenie metanowe, o którym ostatnio jest głośno. Unijne przepisy w proponowanym kształcie wprowadzają bowiem normę 5 t metanu na 1000 t wydobytego węgla w 2027 r., a 3 t metanu na 1000 t węgla w 2031 r. Już niebawem ma być głosowane na forum Parlamentu Europejskiego. Jak przypomniał prezes PGG, kopalnie PGG emitują więcej, bo średnio od 8 do 14 t metanu na 1000 t wydobytego węgla. Rozporządzenie w takim kształcie oznacza szybką likwidację górnictwa w Polsce.
- Tych norm w naszych warunkach spełnić się nie da, a kary za przekroczenie mają być dotkliwe, surowe. W przypadku PGG należy spodziewać się opłaty rzędu półtora miliarda złotych rocznie – zaznaczył prezes Tomasz Rogala. Prezes PGG przypomniał jednocześnie, że takich wyśrubowanych norm importerzy węgla spełniać nie będą musieli, w ich przypadku wystarczy jedynie oświadczenie, a nikt ilości emitowanego metanu w kopalniach spoza Unii Europejskiej sprawdzać nie będzie. To oznacza, że węgiel importowany zastąpi krajowy.
Edward Paździorko, zastępca prezesa zarządu JSW ds. technicznych i operacyjnych, przedstawił założenia strategii środowiskowej JSW związanej z wykorzystaniem metanu.
– Metan jest ważnym elementem strategii środowiskowej i energetycznej w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Zamierzamy podnieść efektywność odmetanowania i efektywność gospodarczego wykorzystania ujętego metanu do 95 proc. Realizowany przez JSW program Redukcji Emisji Metanu ma przynieść efekty w postaci lepszej struktury wykorzystania metanu przez własne źródła kogeneracyjne i poprawy efektywności energetycznej – powiedział Paździorko.
– Z jednej strony to surowiec wpisany na listę surowców krytycznych Unii Europejskiej, który jest niezbędnym surowcem do wytopu stali, a z drugiej strony przygotowywane jest rozporządzenie dotyczące rygorów emisyjnych, których polskie górnictwo nie będzie w stanie zrealizować - wskazał wiceprezes JSW.
O przyszłości LW Bogdanka w czasach transformacji energetycznej mówił jej prezes Kasjan Wyligała.
- Do połowy roku zaktualizujemy strategię LW Bogdanka, aby sprostać wyzwaniom otoczenia makroekonomicznego i przekształcić się w multisurowcowy koncern – zapowiedział Wyligała.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Terry nawet powietrze ma swoją wagę.
A co do tego tematu ma wojna w Ukrainie? Mamy energetykę opartą o węgiel i swoje kopalnie....jak tak dalej bedzie to bydymy choby za Wilusia przy świeczkach siedzieć...
Czy wy wiecie o czym piszecie?? Metan jest gazem...