Innowacyjny system łączności bezprzewodowej RESYS, którego producentem jest firma 2RHP z Rudy Śląskiej, funkcjonuje już zarówno w kopalniach polskich, jak i zagranicznych. System chroniony jest patentem europejskim, potwierdzonym w USA i RPA.
Od pierwszej umowy z Coal Services Ltd. minęło ok. 1,5 roku. Australijska firma obsługująca w zakresie ratownictwa, szkoleń i ubezpieczeń ok. 40 kopalń w NSW, po testach podjęła decyzję o wyposażeniu wszystkich swoich jednostek ratowniczych w innowacyjny system łączności bezprzewodowej RESYS, a także zamówiła dedykowane oprogramowanie do prowadzenia treningów i szkoleń w zakresie obsługi RESYS w specjalnie przygotowanym obiekcie. Ratownicy będą ustawicznie szkoleni w posługiwaniu się urządzeniami systemu z wykorzystaniem wszystkich jego funkcji, służących usprawnieniu akcji ratowniczych i podwyższeniu gwarancji bezpieczeństwa ratowników. To duże i prestiżowe wyzwanie dla producenta systemu – firmy 2RHP z Rudy Śląskiej, której system chroniony jest patentem europejskim, potwierdzonym w USA i RPA.
RESYS wJSW
System funkcjonuje w Polsce w kopalniach JSW S.A. Opracowany po wypadku w KWK Krupiński (2011 r.) przy wsparciu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju i współpracy z AGH, CSRG S.A. i Instytutem Łączności system miał realizować zalecenia komisji WUG w odniesieniu do jednostek ratownictwa górniczego, czyli służyć do wyposażenia zastępów ratowniczych w bezprzewodowe środki łączności umożliwiające porozumiewanie się ratowników pomiędzy sobą w zastępie oraz z bazą, a jednocześnie zabezpieczyć monitoring, połączony z wizualizacją, rejestracją i archiwizacją danych, obejmujący miejsca przebywania ratowników w rejonach prowadzonych akcji ratowniczych.
Zdj. Dawid Lach/JSW SA
RESYS w pełni realizuje także zalecenia wydane po ostatnim wypadku w KWK Borynia-Zofiówka (2022 r.), zapewniając łączność na znacznych odległościach od bazy, wyeliminowanie konieczności rozciągania linii przewodowej łączności ratowniczej, poprawną słyszalność rozmów zastępowego z kierownikiem akcji pod ziemią w przypadku zewnętrznych źródeł dźwięków zagłuszających tę rozmowę oraz lokalizację miejsca przebywania zastępu ratowniczego podczas przemieszczania się w strefie zagrożenia. System RESYS posiada autodiagnostykę: sam wykrywa problemy w sieci, wskazuje miejsce wymagające reakcji zgodnie z procedurą. Przy wdrażaniu nowości szczególnie ważne jest pokonanie bariery obaw użytkowników przed sytuacjami awaryjnymi poprzez wskazanie im właściwych procedur postępowania.
System RESYS jest obecnie jedynym na rynku innowacyjnym i unikalnym technologicznie rozwiązaniem w zakresie ratowniczej łączności bezprzewodowej w górnictwie podziemnym, które spełnia wszystkie wymogi ustawowe i normy stawiane przed systemami mającymi pracować w warunkach zagrożenia metanowego lub/i szkodliwej atmosfery, uzyskując tym samym wielką przewagę nad innymi rozwiązaniami.
RESYS kontra SWAR2EX
W grudniu zeszłego roku potencjalny nabywca systemu łączności ratowniczej – KWK Mysłowice-Wesoła z grupy PGG S.A. przeprowadziła w ramach postępowania o udzielenie zamówienia testy w celu porównania funkcjonowania w pozorowanej akcji ratowniczej systemu RESYS oraz oferowanego przez Konsorcjum Sevitel/Sybet systemu SWAR2EX.
Każdy system miał być testowany przez dwie zmiany (ok. 14 h). Podczas testu RESYS doszło do uszkodzenia anteny w jednym z repeaterów. System od razu wykrył i zlokalizował uszkodzone urządzenie, a po jego wymianie sieć natychmiast wróciła do pracy. W kolejnym dniu testowano SWAR2EX. Dokumentacja tego systemu, udostępniona w postępowaniu zakupowym, wskazywała nie tylko na brak spełnienia przez ten system wymogów prawnych i określonych w SWZ, ale na oparcie rozwiązania sieciowego na standardzie przeznaczonym dla telemetrii. Testy SWAR2EX potwierdziły wszelkie stawiane temu rozwiązaniu zarzuty. Ostatecznie SWAR2EX działał łącznie tylko godzinę z 14 planowanych, w którym to czasie wielokrotnie ulegał awarii. W końcu zupełnie przestał działać pomimo starań obecnych służb serwisowych producenta, które wobec całkowitej bezradności po wielu nieudanych próbach przywrócenia funkcjonowania sieci ostatecznie same zadecydowały o zakończeniu testów na 7 godzin przed planowanym terminem.
Zdj. Dawid Lach/JSW SA
Wnioski z testów
Opisana sytuacja pokazuje, że przy tworzeniu rozwiązań takich jak sieci bezprzewodowe, szczególnie przeznaczone dla ratowników górniczych, których podstawową cechą ma być niezawodność – nie ma drogi na skróty. Od wielu lat podejmowano próby wykorzystania standardu telemetrycznego do sieci bezprzewodowych, w których zamierzano transmitować strumienie audio w czasie rzeczywistym. Ten kierunek okazał się błędny, co widać na przykładzie porównania RESYS i SWAR2EX.
Na tym etapie trudno nazwać SWAR2EX gotowym produktem, tym bardziej że na testach w innych kopalniach zaobserwowano te same wady. Brak diagnostyki online, na którą nie pozwala niewielka przepustowość sieci w SWAR2EX to tylko jeden z wielu jej problemów. Czy można w ratownictwie bezpiecznie używać systemu, którego w sytuacji awarii nie potrafi naprawić jego twórca i cały zespół informatyków producenta? W dodatku w odróżnieniu od RESYS SWAR2EX pozwala transmitować w tym samym czasie tylko jeden strumień audio w jednym kierunku, np. z aparatu bazowego do zastępowego. Gdy nawiąże z nim połączenie, pozostali ratownicy mają zablokowaną możliwość komunikacji, nawet wewnątrz zastępu. Obecnie stosowane systemy łączności przewodowej dają możliwość komunikacji duplex z trzema zastępowymi jednocześnie. W RESYS komunikacja audio odbywa się w systemie duplex z pięcioma zastępowymi w jednym czasie. Aparat bazowy może łączyć się z całymi zastępami, a ich członkowie przez cały czas komunikują się pomiędzy sobą oraz są monitorowani i lokalizowani w czasie rzeczywistym.
Należy mieć nadzieję, że w najbliższym czasie system RESYS także w Polsce stanie się standardowym wyposażeniem kopalnianych służb ratownictwa górniczego.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.