Przeładunki w polskich portach wzrosły w 2022 r. o 18 proc., do najwyższej w historii wielkości 133 mln ton - poinformował na poniedziałkowej konferencji wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk. Rok wcześniej w polskich portach przeładowano 113 mln ton towarów.
- Mamy fantastyczną wiadomość (...) jeśli chodzi o wynik, bo pokonaliśmy kolejne na raz rekordy. Ten rekord został pokonany niezwykle spektakularnie, bo porty przeładowały w zeszłym roku 133 mln ton towarów. (...) To wzrost o 18 proc. - powiedział Gróbarczyk.
Wiceminister podkreślił, że 2022 r. mimo sytuacji geopolitycznej był kolejnym rekordowym dla polskich portów morskich w: Gdańsku, Gdyni oraz portów Szczecin i Świnoujście.
- Wzrost (przeładunku towarów - PAP) jest bardzo dobry, nie tylko w węglu ale i pozostałych towarach - podkreślił zwracając uwagę na rolę polskich portów morskich m.in. kwestii zapewniania bezpieczeństwa energetycznego.
Gróbarczyk przyznał, ze mimo iż 2022 rok jest trochę inny od pozostałych m.in. ze względu na wojnę na Ukrainie, to od lata polski port przeładowują coraz więcej towarów.
- Od 2008 roku przeładunki wzrosły o 154 proc. z 52,5 mln ton. Myślę, że tempo wzrostu zostanie utrzymane, może nie na tak wysokim poziomie, ale inwestycje które czynimy mają za zadanie spowodować ten kierunek rozwojowy, przede wszystkim wzrost przeładunków, a z drugiej strony przyciągnięcie klientów, nowe grupy towarowe - dodał.
Według danych resortu infrastruktury łączna wartość inwestycji w polskich portach morskich to 10 mld zł; ok. 3,13 mld jeśli chodzi o Port Gdańsk, ok. 3,8 mld - Port Szczecin-Świnoujście, ok. 3,13 mld zł - Port Gdynia.
Uczestniczący w konferencji wiceminister Grzegorz Witkowski odnosząc się do spodziewanych wyników portów w 2023 r. ocenił, że będzie to dobry rok.
- Polskie porty zdały egzamin (...) w nierównej walce z putinowską Rosją, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że w tym roku również - to będzie dobry rok dla polskich portów, dla polskiej gospodarki morskiej i śmiem twierdzić, że w tym roku pobijemy nie tylko bolszewików, ale kolejne przeładunki w polskich portach - powiedział.
Prezes zarządu Portu Morskiego Gdańsk Łukasz Greinke przekazał na konferencji, że port przeładował rekordowe 68,2 mln ton towarów, co oznacza wzrost o 28 proc. względem 2021 r.
Jak zauważył w 2022 r. roku gdański port stał się drugim największym na Bałtyku. Pierwszym portem jest rosyjski Ust-Ługa (113 mln ton). Na trzecim miejscu jest Primorsk (52,9 mln ton), a na czwartym St. Petersburg (35,6 mln ton). Port w Gdańsku jest też największym portem kontenerowym na Bałtyku.
Greinke przekazał, że w ub.r. w Gdańsku przeładowano 25 516,4 tys. ton paliw płynnych, co oznacza wzrost o 35,1 proc. W porcie przeładowano również 13 218,9 tys. ton węgla (wzrost o 175,6 proc.).W porcie w 2022 r. przeładowano również 1 932,9 tys. ton zbóż (wzrost o 19,9 proc.); drewna 548,2 tys. ton (wzrost o 413 proc.) oraz 515,5 tys. ton rudy (wzrost o 133,2 proc.).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.