- Proponowana ustawa o dystrybucji węgla przez samorządy nie reguluje kwestii transportu. Obecnie punkty odbioru węgla znajdują się w każdym województwie, nie ma konieczności odbioru surowca z portu - powiedziała w piątek na konferencji prasowej minister Anna Moskwa.
- Ustawa nie reguluje kwestii transportu, bo wchodzilibyśmy za daleko w relację miedzy dostawcą a odbiorcą - podkreśliła minister klimatu i środowiska. Podczas piątkowej konferencji poświęconej projektowi rządowej ustawy o dystrybucji węgla przez samorządy, Anna Moskwa mówiła o m.in kwestiach logistycznych, w tym transportu surowca. Przypomniała, że zakup i dostawa węgla przez jednostki samorządowe nie jest nowym doświadczeniem.
Szefowa Ministerstwa Klimatu i Środowiska podkreśliła, że sposób transportu węgla uzależniony będzie od decyzji podmiotu zamawiającego, którym może być zarówno jeden samorząd lub ich grupa. Dodała, że projekt przewiduje dofinansowanie dla samorządów w kwocie 500 zł do tony na organizację całego procesu. Zdaniem minister Moskwy zaproponowana suma będzie kwotą wystarczającą z uwagi na koszty transportu i dotychczasowe szacunki.
Minister stwierdziła, że ustawa ma jeden duży atut. Wyjaśniła, że rząd zajął się nią z powodu oddolnej inicjatywy samorządów. - Samorządy zgłaszały się zarówno do PGG jak i PGE Paliwa jak i Węglokoksu, że chętnie by zakupiły węgiel dla swoich mieszkańców. W ostatnich trzech tygodniach było około 300 zapytań - przekazała
Anna Moskwa zaznaczyła, że chociaż pojedyncze samorządy w przeszłości węgiel zamawiały, ale informowały o sprawach związanych z formalnościami. - Zgłaszały nam, że wymaga to rejestracji, że są obowiązki akcyzowe, wątpliwości co do prawa zamówień publicznych. Dlatego poprosiły o ustawę, która by ułatwiła te wszystkie formalności i przyspieszała proces - powiedziała. Szefowa MKiŚ dodała, że Ministerstwo Aktywów Państwowych obecnie pracuje nad listą najczęściej zadawanych pytań; resort ten ma przygotować listę wskazówek dla samorządów, które mają wątpliwości jak ten proces zorganizować.
Minister Moskwa przypomniała, że węgiel nie jest zlokalizowany jedynie w pobliżu wybrzeża, ale znajduje się także w tzw. zsypiskach, do których surowiec zwożony jest przez PGG, PGE Paliwa oraz Węglokoks. - Zdarza się, że samorządy chcą dokonać odbioru bezpośrednio w porcie - wskazała, ale jak zaznaczyła inne punkty odbioru są już w każdym województwie. Na pewno dla województw pomorskich miejscem odbioru będzie port - uzupełniła.
Założenia projektu ustawy dotyczącej dystrybucji węgla przez samorządy wcześniej w czwartek prezentowali na wspólnej konferencji prasowej w Otwocku (woj. mazowieckie) premier Mateusz Morawieckiego i wicepremier Jacek Sasin. Jak zapowiedział szef rządu, węgiel dystrybuowany przez samorządy będzie mógł być sprzedawany w cenie do 2000 zł za tonę.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.