Wtorkowa sesja na Wall Street zakończyła się mocnymi wzrostami. Po słabym wrześniu główne indeksy amerykańskich giełd weszły w czwarty kwartał zwyżkami, które trwają już drugi dzień z rzędu. Inwestorzy liczą, że Fed zdecyduje się ograniczyć skalę podwyżek stóp proc. z powodu obaw o kondycję gospodarki.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 825 punktów, czyli 2,80 proc. i wyniósł 30.316,32 pkt. W ciągu dwóch ostatnich dni indeks zyskał ponad 1500 punktów.
S&P 500 na koniec dnia zyskał 3,06 proc. i wyniósł 3.790,93 pkt. To najlepsze dwudniowa seria wzrostów tego indeksu od 2020 roku.
Nasdaq Composite wzrósł o 3,34 proc. i zamknął sesję na poziomie 11.176,41 pkt.
- Z sezonem wyników, który rozpocznie się w przyszłym tygodniu, będzie bardzo interesujące zobaczyć, jak bardzo inflacja naprawdę wpływa na zyski. Jeśli zyski nie będą być może tak wysokie, jak oczekiwano, a połączy się to z utrzymującymi się wyższymi stopami procentowymi, a tym samym niższymi uzasadnionymi wycenami, nie jest to dobra mieszanka dla ożywienia na rynku - powiedziała Melissa Brown, szefowa globalnych badań stosowanych w Qontigo, należącym do Deutsche Boerse.
Mark Haefele, dyrektor ds. inwestycji w UBS Global Wealth Management, powiedział, że inwestorzy mogą spodziewać się okresowych odbić na akcjach, ale zmienność będzie się utrzymywać.
- Po spadku o ponad 9 proc. we wrześniu i rozszerzeniu spadku od początku roku do prawie 25 proc. od piątkowego zamknięcia, uważamy, że indeks S&P 500 wygląda na wyprzedany. Przy bardzo słabym sentymencie dla akcji należy spodziewać się okresowych odbić. Ale rynki prawdopodobnie pozostaną niestabilne w najbliższym czasie, napędzane głównie oczekiwaniami dotyczącymi inflacji i stóp procentowych - powiedział Haefele w raporcie.
Słabe dane z USA osłabiły zakłady wśród inwestorów na agresywne działania Fed. Rynki pieniężne sygnalizują, że Fed podniesie stopy procentowe o kolejne 125 punktów bazowych do marca w porównaniu z 165 pb. odnotowanymi po trzeciej podwyżce o 75 pb. w zeszłym miesiącu.
Wskaźnik aktywności w przemyśle w USA we wrześniu wyniósł 50,9 pkt. wobec 52,8 pkt. w poprzednim miesiącu - podał Instytut Zarządzania Podażą (ISM). Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 52,1 pkt. Indeks ten spadł do ponad dwuletniego minimum.
Zamówienia na dobra trwałe w USA w sierpniu spadły o 0,2 wobec spadku miesiąc wcześniej o 0,1 proc. mdm. Wstępnie szacowano -0,2 proc. mdm. Zamówienia na dobra trwałe z wyłączeniem środków transportu w sierpniu w ujęciu miesięcznym wzrosły o 0,3 proc. wobec wzrostu miesiąc wcześniej o 0,2 proc. Tu wstępnie szacowano +0,2 proc. mdm
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.