Jednym z najpopularniejszych akwenów pogórniczych na Górnym Śląsku jest zalew Nakło-Chechło w powiecie tarnogórskim. To tam odpoczynku nad wodą zażywają latem tysiące mieszkańców regionu. Niedawno pojawił się pomysł, aby umożliwić im dostęp do wyspy na zalewie. Czy to jest w ogóle wykonalne?
- Pomysł z mostem łączącym koronę [zalewu -red.] z wyspą pojawił się pierwszy raz w mojej rozmowie z panem Łukaszem Dudkiem, nikt wcześniej takiego pomysłu nie zgłaszał - stwierdza Benedykt Guzy z Urzędu Gminy Świerklaniec.
Zalew Nakło-Chechło koło Miasteczka Śląskiego powstał ponad pół wieku temu. Utworzono go po zalaniu wyrobiska dawnej kopalni odkrywkowej piasku podsadzkowego, prowadzącej wydobycie na potrzeby górnictwa węglowego. W trakcie eksploatacji pozostawiono jednak filar ochronny wokół wieży podtrzymującej linię wysokiego napięcia, przebiegającą nad tym terenem. Po utworzeniu zalewu powstała w ten sposób wyspa. Można się na nią dostać tylko sprzętem pływającym.
- Wyspa na zalewie nie stanowi rezerwatu przyrody i nie jest objęta żadną ochroną wedle obowiązujących przepisów prawa. Nie zmienia to jednak faktu, że stanowi ona miejsce dla dzikiego ptactwa i swoje miejsce znalazły na niej bobry, które są gatunkiem pod ochroną - informuje Benedykt Guzy.
Wśród pomysłów dotyczących zagospodarowania terenu przy zalewie Nakło - Chechło oprócz jednego mało realnego mostu, pojawiają się pomysły realne do wykonania. Byłyby one jednak możliwe dopiero po wyłączeniu terenu z produkcji leśnej, gdyż teren wokół zalewu Nakło - Chechło to póki co las. Do Urzędu Gminy Świerklaniec wpływały takie propozycje, jak oświetlenie asfaltowej alejki wzdłuż korony zalewu, posadowienie ławek przy zalewie, budowa dróg dojazdowych, budowa toalet i sanitariatów, czy też doposażenie i zagospodarowanie pola biwakowego.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.