Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Apel do prezesa WUG!
Szanowny prezesie. W imieniu tych ,
którym na sercu jest bezpieczeństwo na
miejscu pracy w kopalniach dziękuje za
szczery apel a przede wszystkim za
,myśle już przełamanie trendu
„spychania” winy za wypadki na
samych poszkodowanych. Te 70% czynnika
ludzkiego jest „dziecinnadą” ,
która nie przystoi górniczemu
urzędowi i urąga dobremu imieniu
zabitych i ciężko rannych w tym i
ubiegłych latach! Jak i też takie
podejście urąga zdrowemu rozsądkowi.
To dobry początek , że prezes
zaapelował bezpośrednio do tych ,
którzy z winy przełożonych podejmują
ryzyko. Ryzyko to podjęli z wiadomym
skutkiem zabici w Halembie jak zabici i
ciężko poparzeni na Wujku. Ten apel i
jego treść jest dobrym krokiem na
drodze! Ale bez systemowego uregulowania
bezpieczeństwa pozostanie tylko apelem
czy prośbą na papierze. W krajowych
KWK potrzebne jest wygenerowania
niezależnych od widzimisie dyrekcji
kopalni metod monitoringu czyli
ścisłej ewidencji pracowników w
rejonach zagrożenia. Dyrekcja, która
jest jak pan słusznie zauważa
rozliczana za tony (plan wydobycia), i
wysyłając ludzi na wielkie ryzyko
(Wujek typowy przykład) doskonale
wie,że Pana Urząd nie może ich
skontrolować na ilość górników w
strefach zakazanych czy szczególnego
zagrożenia! To pana WUG musi dążyć
do tego aby wymóc na krajowych
spółkach wprowadzenia tego systemu! O
tym właśnie było w WUG-owskiej
Komisji Powypadkowej po katastrofie na
Wujku!
Premier Pawlak obiecywał 4 grudnia 2009
wprowadzenie na początku 2010 w
większości krajowych KWK kompleksowy
system BHP. Czy ktoś to widział
gdziekolwiek?
Ponad 50% wypadków śmiertelnych i
ciężkich ma miejsce w transporcie
dołowym. Trend jest wzrastający.
Oprócz słów o ważności tego
problemu nie ma konkretnych działań
aby temu przeciwdziałać.
Wracając do podejścia dyrekcji
kopalń! Czas najwyższy aby sobie
uzmysłowili , że bezpieczne miejsce i
warunki pracy w górnictwie podziemnym
to podstawa do wzrostu wydajności pracy
i produktywności maszyn. To jest
bezpośrednio powiązane z podstawowym
problemem krajowego górnictwa
węglowego, gdzie jak ujawnił prezes
Zagórowski , górnicy i maszyny
pracują na 50% czyli tzw pół
gwizdka.
"Apeluje do wszystkich górników –
nie ulegajcie presji osiągania dobrych
wyników ekonomicznych na koniec roku"
Ooooo to i prezes Litwa przynał sie ze
wie o odgornej presji parcia na węgiel,
o dziczy dozoru i kierownictwa kopalni,
o organizacji pracy ktora jest mocno do
d..y
Tylko dlaczego za wsztstko winien jest
ten bidny gorniczek?
Apel do prezesa WUG! Szanowny prezesie. W imieniu tych , którym na sercu jest bezpieczeństwo na miejscu pracy w kopalniach dziękuje za szczery apel a przede wszystkim za ,myśle już przełamanie trendu „spychania” winy za wypadki na samych poszkodowanych. Te 70% czynnika ludzkiego jest „dziecinnadą” , która nie przystoi górniczemu urzędowi i urąga dobremu imieniu zabitych i ciężko rannych w tym i ubiegłych latach! Jak i też takie podejście urąga zdrowemu rozsądkowi. To dobry początek , że prezes zaapelował bezpośrednio do tych , którzy z winy przełożonych podejmują ryzyko. Ryzyko to podjęli z wiadomym skutkiem zabici w Halembie jak zabici i ciężko poparzeni na Wujku. Ten apel i jego treść jest dobrym krokiem na drodze! Ale bez systemowego uregulowania bezpieczeństwa pozostanie tylko apelem czy prośbą na papierze. W krajowych KWK potrzebne jest wygenerowania niezależnych od widzimisie dyrekcji kopalni metod monitoringu czyli ścisłej ewidencji pracowników w rejonach zagrożenia. Dyrekcja, która jest jak pan słusznie zauważa rozliczana za tony (plan wydobycia), i wysyłając ludzi na wielkie ryzyko (Wujek typowy przykład) doskonale wie,że Pana Urząd nie może ich skontrolować na ilość górników w strefach zakazanych czy szczególnego zagrożenia! To pana WUG musi dążyć do tego aby wymóc na krajowych spółkach wprowadzenia tego systemu! O tym właśnie było w WUG-owskiej Komisji Powypadkowej po katastrofie na Wujku! Premier Pawlak obiecywał 4 grudnia 2009 wprowadzenie na początku 2010 w większości krajowych KWK kompleksowy system BHP. Czy ktoś to widział gdziekolwiek? Ponad 50% wypadków śmiertelnych i ciężkich ma miejsce w transporcie dołowym. Trend jest wzrastający. Oprócz słów o ważności tego problemu nie ma konkretnych działań aby temu przeciwdziałać. Wracając do podejścia dyrekcji kopalń! Czas najwyższy aby sobie uzmysłowili , że bezpieczne miejsce i warunki pracy w górnictwie podziemnym to podstawa do wzrostu wydajności pracy i produktywności maszyn. To jest bezpośrednio powiązane z podstawowym problemem krajowego górnictwa węglowego, gdzie jak ujawnił prezes Zagórowski , górnicy i maszyny pracują na 50% czyli tzw pół gwizdka.
"Apeluje do wszystkich górników – nie ulegajcie presji osiągania dobrych wyników ekonomicznych na koniec roku" Ooooo to i prezes Litwa przynał sie ze wie o odgornej presji parcia na węgiel, o dziczy dozoru i kierownictwa kopalni, o organizacji pracy ktora jest mocno do d..y Tylko dlaczego za wsztstko winien jest ten bidny gorniczek?