W czasie konferencji Silesia 2030 odbyła się debata, w której uczestniczyli menedżerowie spółek górniczych, energetycznych i chemicznych. Do dyskusji o polskiej transformacji energetycznej z perspektywy dużych firm zaproszeni zostali prezes Polskiej Grupy Górniczej Tomasz Rogala, prezes Węglokoksu Tomasz Heryszek, prezes LW Bogdanka Artur Wasil, wiceprezes Tauron Polska Energia Artur Michałowski, wiceprezes Grupy Azoty Filip Grzegorczyk oraz przewodniczący stowarzyszenia Polski Cement Krzysztof Kieres.
Znaczną część dyskusji poświęcono sytuacji górnictwa i kwestiom finansowania inwestycji w tym sektorze, a także unijnym planom związanym z tzw. Zielonym Ładem.
- Wydaje mi się, że trzeba w tym wszystkim zachować zdrowy rozsądek. Oznacza to, że nie można powiedzieć jednoznacznie, że z Zielonego Ładu to już nic nie będzie i dajmy sobie z tym spokój. Za tym, by to wprowadzić, stoją bardzo poważne siły lobbingowe – ocenił wiceprezes Grupy Azoty. Po czym odniósł się do przyszłości górnictwa.
- Możemy bardzo lubić węgiel, ale nie wrócimy do takiego poziomu rozwoju sektora górniczego, jaki miał miejsce 50 lat temu. O tym nie ma mowy. My musimy się zmieniać, ale chodzi o to, by to było ewolucyjne. Sektor górniczy, aby mógł pełnić istotną rolę musi składać się z doinwestowanych podmiotów. Kopalnie muszą być doinwestowane. Tak to musi wyglądać – ocenił Grzegorczyk.
O skali środków, jakie są potrzebne w górnictwie, mówił prezes PGG Tomasz Rogala, który podał przykład, że udostępnienie ściany, która da ok. 800 tys. t węgla, to koszt 200 mln zł po wzroście cen stali i 18 miesięcy pracy górników.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Na kopalniach już od dawna rządzi tylko ekipa przychylna władzy. Nikt nie ma pojęcia fachowca, same znajomki rządowi. Związki decydują kto ma pracować a kto nie. Ile to jeszcze potrwa? Kto robije ta bandę?
Ta banda kretynów sterowana przez Zielonych pozamykała,zniszczyła, kopalnie które mogły jeszcze wydobywa przez kilkadziesiąt lat. Np ostatnia kop Krupiński wybudowana za PRL i wiele innych Straty gigantyczne liczone w mld. Ludzie będą marznąć i wyjdą na ulice !!