Niedługo minie sto lat od momentu, gdy zarzucona została eksploatacja złoża łupków pirytonośnych w Rudawach Janowickich, niedaleko wsi Wieściszowice. Chociaż złoże nie zostało wykorzystane do końca, to czynione po drugiej wojnie światowej próby wznowienia eksploatacji nie zostały doprowadzone do ponownego uruchomienia kopalni.
Czy są widoki na to, aby podjąć tu wydobycie? Czy z perspektywy obecnej techniki tamtejsze złoża nadal należy uznawać za wyeksploatowane, czy też nadają się one do ponownego wykorzystania?
- Niemiecki przemysł chemiczny zarzucił w 1925 roku wszelkie prace górnicze i przeróbcze w rejonie występowania łupków pirytonośnych w okolicach Wieściszowic, ze względu na konkurencyjność ówczesnych pirytów z Hiszpanii. Po II wojnie światowej, w rejonie największej odkrywki - to tak zwane Purpurowe Jeziorko - podjęto na nowo prace dokumentacyjne złoża pirytu, a także badania technologiczne – próby wzbogacania surowca. Zawartość siarki w uzyskanym koncentracie wynosiła ponad 40%. Jednakże po odkryciu bogatych złóż siarki w rejonie Tarnobrzegu zaniechano badań siarki wieściszowickiej. Złoże łupków pirytonośnych w Wieściszowicach nie jest wyeksploatowane, lecz z dzisiejszej perspektywy podjęcie w nim eksploatacji nie ma uzasadnienia, m.in. ze względów środowiskowych - informuje Anna Bagińska z Państwowego Instytutu Geologicznego - Państwowego Instytutu Badawczego.
Jak by tego było mało, przez pewien czas tarnobrzeska siarka była przywożona w Rudawy Janowickie. W nieodległej wsi Ogorzelec funkcjonował bowiem zakład przeróbczy, w którym eksperymentalnie prowadzono prace badawcze nad urobkiem z przywożonym spod Tarnobrzega.
Teren poniemieckiej kopalni pirytu był w połowie XX wieku areną także innych poszukiwań górniczych. Rudawy Janowickie objęte były bowiem programem poszukiwań rud uranu. Nakręcono nawet w tamtych czasach czarno-biały film dokumentalny o poszukiwaniach geologicznych. Część scen nakręcono podczas prac w Kolorowych Jezorkach.
Kolorowe Jeziorka - bo tak obecnie określa się teren dawnych kopalń w gminie Marciszów - to zespół kilku oczek wodnych w wyrobiskach pogórniczych, położonych pomiędzy Wieściszowicami a Raszowem. Stanowią one bezsprzecznie najchętniej odwiedzane miejsce we wschodniej części Rudaw Janowickich.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.