O około dziesięć procent spadła roczna produkcja helu przez Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo w 2021 roku, w porównaniu z wcześniejszymi latami. Spółka nie prowadziła też żadnych prac modernizacyjnych ani inwestycyjnych, które by dotyczyły infrastruktury związanej z odzyskiwaniem tego szlachetnego gazu ze złóż.
Zarówno w 2019, jak i w 2020 r. roczna produkcja helu wynosiła około 3 mln metrów sześciennych. W 2021 r. była nieco niższa, wynosząc 2,7 mln.
- Hel odzyskiwany jest z gazu ziemnego zaazotowanego w procesie jego niskotemperaturowego przetwarzania. Gaz ziemny pochodzi z kopalń gazu zlokalizowanych na Niżu Polskim, w tym z kopalni KGZ Kościan-Brońsko, KGZ Żuchlów, KGZ Załęcze, KGZ Bogdaj-Uciechów, KGZ Radlin, KGZ Tarchały - infomuje Biuro Prasowe PGNiG.
Hel to pierwiastek chemiczny o liczie atomowej 2. Jest gazem szlachetnym, pozyskiwanym z polskich złóż węglowodorów od 1976 r., kiedy to ruszyła czwarta na świeci a zarazem pierwsza poza Stanami Zjednoczonymi instalacja w Odolanowie koło Ostrowa Wielkopolskiego. Kilka lat temu w odolanowskim zakładzie zamontowany został nowszy zbiornik, w którym hel utrzymywany jest w temperaturze –269˚C.
Najbardziej widowiskowym zastosowaniem helu jest używanie go do napełniania gumowych baloników, pełniących funkcję ozdób urodzinowych. Hel ma także całkiem poważne zastosowanie. Używa się go do utrzymywania bardzo niskich temperatur, czy też do produkcji mieszanki oddechowej dla nurków.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.