- Porozumienie rządów Polski i Czech zawarte dziś w Pradze to zdroworozsądkowy kompromis oparty na dialogu - ocenił szef Solidarności KWB Turów Wojciech Ilnicki. Wreszcie mamy spokój po obu stronach granicy. To dobra wiadomość - dodał związkowiec.
Premier Mateusz Morawiecki i szef rządu Czech Petr Fiala podpisali w czwartek umowę między Rządem RP a Rządem Republiki Czeskiej o współpracy w zakresie odnoszenia się do skutków na terytorium Republiki Czeskiej wynikających z eksploatacji kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Turów.
Zdaniem szefa NSZZ Solidarność Kopalni Węgla Brunatnego Turów w Bogatyni Wojciecha Ilnickiego zawarte w czwartek w Pradze porozumienie to dobra wiadomość dla mieszkańców po obu stronach granicy.
- Pierwsza podstawową sprawą, wynikającą z tego porozumienia, jest wniosek - wreszcie mamy wszyscy spokój, my pracownicy kopalni, nasze rodziny, mieszkańcy Bogatyni, ale też nasi sąsiedzi po czeskiej stronie. My chcemy ciężko, spokojnie pracować, a ciągle topór, który nad nami wisiał, nie dawał nam pewności takiej spokojnej pracy. A teraz taki spokój mamy - powiedział Ilnicki.
Zwrócił uwagę, że kopalnia Turów cały czas podejmowała szereg działań, które służyły poprawie jakości środowiska i bezpieczeństwu ekologicznemu w tym regionie, więc - jego zdaniem - nie będzie problemem z wykonaniem następnych prac, do których Polska jako kraj zobowiązała się w porozumieniu.
- My to cały czas robiliśmy. Przypomnę, że kopalnia Turów posadziła miliony drzew, które stały się pięknym lasem z bardzo dużą ilością zwierzyny. Więc i te zobowiązania również zrobimy. Zresztą cały czas dbamy o środowisko wbrew tym zakłamanym ekoterrorystom, którzy mówią, że jest odwrotnie. I na pewno te zobowiązania też zostaną wykonane, ponieważ wszystkim nam zależy na przyrodzie, na otoczeniu. Chcemy, by my sami, by nasze dzieci i dzieci naszych dzieci mogły tu spokojnie żyć - powiedział związkowiec.
Ocenił, że wszystko polega na tym, by działać w oparciu o zdrowy rozsądek. Z tego, co słyszymy to porozumienie jest w oparciu o taki zdrowy rozsądek podpisane. - Jestem przewodniczącym w Radzie Rozwoju Dialogu Społecznego i widzę, że to porozumienie jest podpisane właśnie w oparciu o dialog. Dialog polega na tym, że się podpisuje porozumienie, które jest kompromisem. I może on nie wszystkich w pełni zadowala, ale daje ten spokój i poczucie bezpieczeństwa. I takie jest to porozumienie - mówił związkowiec.
Ocenił, że poprawi to relacje sąsiedzkie przy granicy. - Na pewno pozwoli naszym sąsiadom Czechom spokojnie jeździć po paliwo do Polski - dodał.
Podpisana w czwartek w Pradze przez premierów Petra Fialę i Mateusza Morawieckiego umowa Czech z Polską ws. działalności kopalni w Turowie przewiduje dokończenie budowy bariery zapobiegającej odpływowi wód podziemnych, wału ziemnego, monitoring środowiskowy oraz fundusz na projekty lokalne.
Do zakończenia wydobycia w kopalni Turów monitorowany będzie poziom hałasu, zanieczyszczenia powietrza, osunięcia gruntu i poziom wód gruntowych. Powstanie też fundusz mikroprojektów, z którego będą finansowane projekty lokalne i regionalne, mające na celu ochronę środowiska.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.