W ZG Brzeszcze wprowadzono nowy sposób wykonania pola transportowego do likwidacji wyposażenia ściany. Dzięki zaangażowaniu załogi i zastosowaniu specjalistycznej maty, znacząco skrócił się czasu przygotowania ścian do likwidacji, przy zachowaniu wysokich standardów bezpieczeństwa.
Górnictwo potrzebuje rozwiązań innowacyjnych, pozwalających zwiększyć wydajność i obniżyć koszty produkcji. Doświadczoną i otwartą na nowe rozwiązania załogą może pochwalić się Zakład Górniczy Brzeszcze. To właśnie tam wprowadzono nowy sposób wykonania pola transportowego do likwidacji wyposażenia ściany z zastosowaniem maty, czyli siatki wielkoformatowej o wysokich parametrach antyelektrostatycznych i trudnopalnych z włókien poliestrowych.
Załoga jest dobrze chroniona
Rozwiązanie zastosowane było wcześniej również w innych zakładach górniczych i po przeprowadzonej szczegółowej analizie przez służby ZG Brzeszcze, zostało zaadaptowane do warunków tego zakładu. Metoda zastosowana została w celu przygotowywania obcinki ścianowej do wyzbrajania obudowy zmechanizowanej. Mata z włókien pozwala na zmianę dotychczas stosowanych technologii w górnictwie, można ją zastosować do zabezpieczenia wyrobisk górniczych w różnych warunkach geologiczno-górniczych. Charakteryzuje ją elastyczność, lekkość, niska pracochłonność, łatwość w procesie zabudowy, co przekłada się jednocześnie na wysoki poziom bezpieczeństwa i wydajności.
- Zastosowanie tej maty skraca okres przygotowana obcinki ścianowej, co ma wpływ na zmniejszenie w automatyczny sposób poziomu zagrożenia pożarowego w rejonie wyzbrajanej ściany oraz obniża koszty likwidacji.
Zastosowana technologia zabudowy tej siatki wymaga tylko jednokrotnego wejścia załogi na ocios ścianowy i to na początku wykonywania obcinki ścianowej – opisuje Arkadiusz Gładysiak, kierownik Działu Górniczego.
Przodowy Oddziału G1 Rafał Stachura podkreśla, że mata uprościła i znacznie przyspieszyła proces wykładki.
- Załoga jest dobrze chroniona i nie musi wchodzić na ocios - dodaje.
Z kolei kombajnista Adrian Przesór zwraca uwagę na fakt, że najwięcej czasu zabrało przygotowanie maty do jej rozwijania.
- A dalej to już poszło szybko – zauważa.
Zastosowanie maty – co należy podkreślić - jest efektem dialogu służb technicznych ZG Brzeszcze, podyktowanego chęcią wprowadzenia zmian w technologii likwidacji ścian, poprawy bezpieczeństwa i skrócenia czasu przezbrojenia.
Pilotażowe zastosowanie nowego sposobu wykonania pola transportowego miało miejsce w kończącej swój bieg ścianie nr 126 w pokładzie 364, której wyposażenie jest obecnie przezbrajane do kolejnej ściany nr 930.
Zaangażowanie załogi
Dotychczas stosowana technologia wykonania zabezpieczenia sekcji obudowy zmechanizowanej przed obsypywaniem podczas ich rabowania oparta była na pracochłonnej w wykonaniu wykładce z zastosowaniem siatek metalowych lub wykładce mieszanej z filarówkami drewnianymi i siatkami stalowymi. Proces wykładki ściany w tych warunkach trwał około 10-12 dni roboczych, w zależności od długości frontu. Przy zastosowaniu maty udało się skrócić czas potrzebny do wyłożenia ściany do 4 dni, przy równoczesnym mniejszym obłożeniu robót.
- Dzięki temu mogłem przekierować górników do innych pilnych robót, których przy likwidacji ściany nie brakuje. Zaangażowanie załogi oddziału G1 pozwoliło w rekordowym tempie wyłożyć ścianę nr 126. Na zmianach brygady wykonywały po 1,5 skrawa wykładki, co uważam za bardzo dobry wynik – mówi kierownik oddziału wydobywczego G1 Michał Korczyk.
Najważniejsze, że załoga szybko oswoiła się z nieznaną jej dotąd technologią.
Zdobyte doświadczenia pozwoli teraz na skrócenie czasu przygotowania kolejnych ścian do likwidacji, a to z pewnością przełoży się na ograniczenie kosztów wydobycia.
Satysfakcji z wprowadzenia innowacyjnego rozwiązania nie kryje Adam Musialik, dyrektor techniczny ZG Brzeszcze:
- Udało się nam skrócić okres wykładki ściany nr 126 z 12 do 4 dni roboczych, a co najważniejsze, nowa technologia jest bezpieczniejsza dla pracowników. Słowa uznania należą się górnikom oddziału wydobywczego G1, którzy dzięki determinacji i otwartości na nowe wyzwania, sprawnie ją wdrożyli – podsumowuje.
Zakład Górniczy Brzeszcze aktualnie prowadzi roboty w modelu dwuścianowym opartym na eksploatacji pokładów 510 i 364, a to z uwagi na występowanie licznych zagrożeń skojarzonych w tym metanowego, które dominuje.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Główny to pamiętał z KWK 1 Maja.
U nos na Bobku jus downo my ta siatka mieli
Takie maty stosuje się od dawna w górnictwie na świecie
Nie było by tego sukcesu gdyby nie najlepszy kierownik! Inny by wolne porozdawał a tak to ludzie bez urlopu pracowali to robota szła do przodu oby został z nami jak najdłużej! Na następnej ścianie damy czadu!