- Zdecydowanie podtrzymuję zapowiedź obniżki cen paliw o ok. 30 groszy na litrze - podkreślił w rozmowie z Sieci prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.
Obajtek w wywiadzie opublikowanym w poniedziałek w tygodniku Sieci zapytany został, czy podtrzymuje swoją zapowiedź o obniżce cen paliw o ok. 30 groszy na litrze od 20 grudnia. - Zdecydowanie podtrzymuję tę zapowiedź - powiedział.
- Bardzo ważne deklaracje polskiego rządu o obniżeniu podatków to jedno. Drugie - zmniejsza się cena baryłki ropy i stabilizuje kurs dolara. To są wiarygodne przesłanki do obniżki sięgającej ok. 30 gr na litrze paliwa - podkreślił.
W ocenie szefa Orlenu dzięki dokonanej wcześniej optymalizacji - dywersyfikacji ropy i centralizacji zakupów w PKN Orlen - mamy w Polsce jedne z najtańszych paliw w Europie. - To również efekt podjęcia odważnej decyzji o nabyciu praw do emisji CO2 po ok. 23-24 euro, podczas gdy obecnie kosztują one 80-90 euro - uważa Obajtek.
- Nie wykorzystaliśmy tych certyfikatów, żeby jeszcze mocniej wygenerować zyski, bo celem było utrzymanie planowanego poziomu marży. W ten sposób mogliśmy stabilizować ceny, co miało uzasadnienie biznesowe, ponieważ wzrost poziomu cen paliw ograniczyłby popyt. Tak się nie stało, mówiąc wprost - nie zanotowaliśmy odpływu klientów. Kupując ropę, płacimy podobnie jak wszyscy, ale tak jak już wspominałem, mamy jedne z najniższych cen paliw w całej Unii Europejskiej - mówił.
Na uwagę, że są to ceny mimo wszystko wysokie, Obajtek odparł: - Doskonale rozumiem, że kierowcy chcieliby tankować paliwa za niższą cenę, ale niestety nie przeskoczymy sytuacji na globalnych rynkach ropy naftowej.
Zaznaczył też m.in., że Orlen utrzymał ceny na stabilnym poziomie. - Państwo także spełniło swoją funkcję, obniżając podatki od paliw. I teraz naszą odpowiedzialnością jest wdrożyć w to życie - powiedział. Przypomnę, że w 2012 r. rząd Donalda Tuska też próbował obniżać akcyzę, ale nie przełożyło to na cenę paliw w detalu. Chcę zaznaczyć, że tym razem my, jako Orlen, dopilnujemy, żeby to się przełożyło na cenę końcową paliwa na stacjach - dodał.
Jak wyjaśnił prezes Orlenu, zapowiedzianą obniżkę zastosujemy w hurcie i ostatecznie, mając ok. 1,8 tys. stacji paliw w całej Polsce, na większości tzw. lokalnych mikrorynków zadziałamy, obniżając cenę paliwa również w detalu.
Obajtek zapytany też został, czy benzyna na święta będzie kosztowała mniej niż 6 zł za lir. To mogę obiecać i w Orlenie tego dopilnuję - powiedział.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.