Przy prawdopodobnej, jastrzębiej narracji po środowym posiedzeniu Fed mocniejszy dolar przełoży się na słabszego złotego, a kurs EUR/PLN może kierować się w kolejnych dniach na poziomy 4,65-4,67 - w ocenił w rozmowie z PAP Biznes starszy ekonomista ING Banku Śląskiego, Piotr Popławski. Dodał, że w tym otoczeniu rentowności SPW mogą iść lekko w górę, w ślad za rynkami bazowymi.
- Spodziewam się, że jutrzejszy przekaz po posiedzeniu Fed będzie jastrzębi, co powinno wzmocnić dolara, a dla złotego będzie raczej niekorzystne. Przy neutralnej dla krajowej waluty narracji ze strony EBC, kurs EUR/PLN może dotrzeć do 4,65-4,67 - ocenił Piotr Popławski.
Wskazał, że poza środowym posiedzeniem Fed i czwartkowym EBC, na najbliższe dni nie zaplanowano publikacji danych, które mogłyby istotnie wpłynąć na notowania złotego, przez co kurs EUR/PLN prawdopodobnie również na tych poziomach zakończy rok.
- To ostatni tydzień normalnego handlu i w kolejnym tygodniu zmienność na rynku pewnie zmaleje - dodał.
Zwrócił uwagę na wtorkowe dane z NBP - deficyt w obrotach bieżących w październiku 2021 r. wyniósł 1.791 mln euro wobec konsensusu 1.187 mln euro deficytu.
- Dane o bilansie wyszły fatalnie. Duży deficyt oznacza dla złotego tyle, że nie będzie szybkiej perspektywy do umocnienia - ocenił.
W trakcie wtorkowej sesji złoty umacniał się zarówno wobec dolara, jak i euro. Po południu EUR/PLN jest 0,3 proc. niżej, w okolicy 4,627, a USD/PLN zniżkuje o 0,4 proc. do 4,10. Z kolei EUR/USD rośnie o 0,1 proc. i jest tuż poniżej 1,13.
RYNEK DŁUGU
Rentowności SPW poszły we wtorek w górę o kilka pb na środku i długim końcu krzywej rentowności.
- Na rynku długu czynniki są w zasadzie podobne jak na walucie. Lokalnie raczej nic nie będzie miało większego znaczenia, a kluczowe będzie posiedzenie Fed. Globalnie rentowności będą stabilne lub lekko wyżej, także papierów krajowych - powiedział Popławski.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.