Wydawnictwo Gospodarcze, wydawca Trybuny Górniczej oraz portali nettg.pl i energiapress.pl - przygotowuje kalendarz charytatywny dla katowickiego Hospicjum Cordis. To jedno z najlepiej ocenianych stacjonarnych hospicjów w Europie istnieje od 1990 r. Opieką otacza dzieci i dorosłych cierpiących na chorobę nowotworową i inne przewlekłe schorzenia.
- Opieka nad chorymi, osobami żegnającymi się z życiem to jest dla mnie rodzaj pasji, realizowania się. Ogromnym wyzwaniem było stworzenie dobrego zespołu terapeutycznego. Tak naprawdę z przyjściem każdego pracownika zaczynamy od początku, może z wyższego stopnia, ale cały czas jest walka o to, by ci ludzie wiedzieli po co tutaj są. To nie jest tak, że zespół jest super raz na zawsze – mówi dr Jolanta Grabowska-Markowska, założycielka i prezes Społecznego Stowarzyszenia Hospicjum Cordis.
Opieka hospicyjna jest bezpłatna dla pacjentów i ich rodzin.
- Byśmy mogli trwać, potrzebujemy zewnętrznej pomocy. Kontrakt z NFZ nie wystarcza, żeby zapłacić rachunki za prąd, gaz, wodę, leki. Nie możemy się też doprosić pieniędzy za tzw. nadwykonania. Ratujemy się środkami z „1 procenta”, ale one też szybko się kończą. Pochłaniają je bieżące potrzeby. Jeśli ktoś chce nam pomóc, to może to zrobić w prosty sposób np. płacąc jeden z rachunków za leki. Bo chorego trzeba dobrze leczyć. Tak, żeby go nie bolało, żeby miał dobrą jakość życia. Tego nie da się zrobić za grosze. W opiece paliatywnej w zasadzie nie przetacza się krwi, ale my w przypadkach anemizacji, kiedy pacjent jest w dobrym stanie - tak robimy i będziemy robić dla jego dobra. To jednak nie podlega refundacji z NFZ. Więc, jeśli ktoś chce nas wspomóc, to może też zapłacić taki rachunek w stacji krwiodawstwa – mówi dr Jolanta Grabowska-Markowska.
Inicjatywa Wydawnictwa Gospodarczego stworzenia kalendarza, który już niebawem będzie można nabyć w formie cegiełki w siedzibie placówki przy ul. Teofila Ociepki 2 w Katowicach, ma na celu wspomożenie hospicjum i jego podopiecznych.
- To nasza trzecia inicjatywa tego rodzaju. Pierwszy kalendarz charytatywny wydaliśmy po tragicznej śmierci redakcyjnego kolegi, dziennikarza Jarosława Galuska. Dochód przeznaczyliśmy dla jego rodziny. Drugi kalendarz powstał na rzecz Fundacji Rodzin Górniczych, która od kilkudziesięciu lat pomaga pracownikom kopalń poszkodowanym w wypadkach. Wspiera też wdowy i sieroty po nich. W tamtym kalendarzu wykorzystaliśmy obrazy Sabiny Pasoń, malarki związanej ze środowiskiem twórców nieprofesjonalnych z Katowic – mówi Anna Zych p.o. prezesa Wydawnictwa Gospodarczego.
Kalendarz dla Hospicjum Cordis to nie tylko wsparcie finansowe dla placówki, ale też hołd dla jej pracowników i wolontariuszy. Na każdej z kart jest zdjęcie jednej z osób zaangażowanych w działalność hospicjum.
Szansą na zdobycie dodatkowych funduszy jest właśnie sprzedaż w formie cegiełek kalendarza Wydawnictwa Gospodarczego.
Sponsorzy kalendarza to oprócz Wydawnictwa Gospodarczego także firmy: Węglozbyt, Bergerat Monnoyeur, Nadwiślańska Agencja Turystyczna NAT, Grupa KOK, Holding KW, Główny Instytut Górnictwa, Fasing, Związek Pracodawców Porozumienie producentów Węgla Brunatnego, GSU oraz COIG.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.