Wydawnictwo Gospodarcze, wydawca Trybuny Górniczej oraz portali netTG.pl i energiapress.pl - przygotowuje kalendarz charytatywny dla Hospicjum Cordis. To miejsce, które opieką otacza dzieci i dorosłych cierpiących na chorobę nowotworową i inne przewlekłe schorzenia. Tam odchodzą godnie, otoczeni troską i miłością.
Aby to miejsce i pracujący w nim ludzie mogli wykonywać swoje zadania według najlepszych standardów, potrzebne są środki i to niemałe. Stąd właśnie inicjatywa Wydawnictwa Gospodarczego stworzenia kalendarza, który już niebawem będzie można nabyć w formie cegiełki w siedzibie placówki przy ul. Teofila Ociepki 2 w Katowicach.
Placówka w czasie pandemii ma ograniczone możliwości zbierania dodatkowych środków, a te z NFZ nie pokrywają ogromnej części potrzeb. Są pieniądze z tzw. 1 procenta, ale one też szybko rozchodzą się na bieżące potrzeby. Na początku pandemii, aby sfinansować komorę dezynfekującą m.in. dla odwiedzających chorych, pracownicy oddali pieniądze z trudem zgromadzone na pielgrzymkę z okazji 30 rocznicy funkcjonowania domu. Bo katowickie Hospicjum Cordis to nowoczesna, dobrze wyposażona placówka, ale przede wszystkim pełna specjalistów o ogromnej wiedzy i jeszcze większym sercu.
Dlaczego warto pomagać akurat tej placówce?
- Powodów jest co najmniej kilka, a najważniejszy, że od 31 lat niesiemy pomoc ludziom umierającym i to jest pomoc bardzo dobrej jakości, choć oczywiście zawsze może być jeszcze lepsza. Naszym celem, jądrem działalności jest poprawa jakości życia chorego. Jesteśmy przewidywalni. Jeśli ktoś potrzebuje pomocy, to ją u nas otrzyma. Takie ciągłe bycie na granicy życia i śmierci, trwanie w tym od 31 lat i utrzymywanie wysokiej jakości usług to osiągnięcie, którym niewiele hospicjów w Polsce może się poszczycić. W naszym domu chory może być razem z rodziną, tu mogą przyjść nawet najmniejsze dzieci. Tu pacjent może jeść to co lubi. Jeśli ma taką potrzebę - może zapalić fajkę. Może lepić przedmioty z gliny, wziąć udział w koncercie, przedstawieniu, zajęciach muzykoterapii. Może też wyjść czy wyjechać wózkiem lub nawet łóżkiem do pięknego ogrodu. Obcować z naturą i ze zwierzętami, bo mamy króliki, kozy, daniele. Tutaj życie chorego toczy się nie tylko w pomieszczeniu zamkniętym. Mamy tu zarówno oddział dla dorosłych, jak i dla dzieci – mówi dr Jolanta Grabowska-Markowska, prezes Społecznego Towarzystwa Hospicjum Cordis.
Opieka hospicyjna jest bezpłatna dla pacjentów i ich rodzin. Jednak, by hospicjum mogło trwać, potrzebuje zewnętrznej pomocy. Kontrakt z NFZ nie wystarcza, żeby zapłacić rachunki za prąd, gaz, wodę, leki. Problem jest z doproszeniem się pieniędzy za tzw. nadwykonania.
Szansą na zdobycie dodatkowych funduszy jest właśnie sprzedaż w formie cegiełek kalendarza Wydawnictwa Gospodarczego. Te pieniądze pomogą osobom terminalnym w ich ostatniej drodze. Chcemy, by mogli odejść godnie, bez bólu i cierpienia, wśród życzliwych ludzi, otoczeni ciepłem i miłością.
Wraz z Wydawnictwem Gospodarczym kalendarz dla placówki sponsorują: Węglozbyt, Bergerat Monnoyeur, Nadwiślańska Agencja Turystyczna NAT, Grupa KOK, Holding KW, Główny Instytut Górnictwa, Fasing oraz Związek Pracodawców Porozumienie Producentów Węgla Brunatnego.
Zapraszamy do przyłączenia się do tej akcji. Pomóżmy wspólnie czynić dobro.
,
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.