Po lekkim odbiciu krajowe indeksy wróciły w środę do trendu spadkowego, a WIG20 coraz bardziej zbliża się do istotnego wsparcia, pomimo przewagi pozytywnych nastrojów na rynkach europejskich. Na krajowym parkiecie najsłabsze okazały się spółki paliwowe i odzieżowe, a wzrostem wyróżnił się sektor chemiczny, głównie za sprawą Grupy Azoty.
Na krajowym rynku cały czas spadki, co jest dosyć zastanawiające przy tym, jak zachowuje się Europa. We Francji i w Niemczech ostatnie dni były mocno pozytywne, a w środę rano DAX notował nowe rekordy. Dobre sesje i nowe maksima sugerują, że to nie musi być jeszcze koniec wzrostów. Na tym tle WIG20 wygląda fatalnie. Od istotnego wsparcia dzieli go ok. 50 pkt. - powiedział analityk BM mBanku Kamil Jaros.
Wcześniej poziom 2.270 pkt. zadziałał jako wsparcie, więc można zakładać, że i teraz indeks odbije się od niego. Gdyby jednak poziom ten został przełamany, to wnioski byłyby mniej optymistyczne. Zanegowana byłaby cała ostatnia fala wzrostowa i kolejnego wsparcia trzeba by szukać w okolicy 2.150 pkt. - dodał.
Krajowe indeksy rozpoczęły środową sesję od umiarkowanych wzrostów, które jednak szybko zostały wymazane i przerodziły się w wyraźne spadki. Na zamknięciu WIG20 stracił 0,96 proc. do 2.317,49 pkt. WIG zniżkował o 0,83 proc. do 71.522,51 pkt., mWIG40 spadł o 0,86 proc. do 5.621,97 pkt., a sWIG80 poszedł w dół o 0,13 proc. do 21.161,36 pkt.
W momencie zamknięcia notowań na GPW rosła połowa giełd europejskich, w tym najmocniej indeks rosyjski - o 2 proc. Francuski CAC40 rósł o 0,2 proc., a niemiecki DAX zwyżkując o 0,1 proc. poprawiał historyczny rekord notowań. W USA indeksy traciły po ok. 0,1 proc.
Na GPW obroty szóstą sesję z rzędu przekroczyły 1 mld zł i wyniosły 1,290 mln zł. Z tego 1,037 mln zł przypadło na największe spółki a inwestorzy najchętniej handlowali walorami KGHM (177 mln zł), Allegro (125 mln zł) oraz PKO BP (103 mln zł).
W ujęciu sektorowym rosło 6 z 15 indeksów, w tym zdecydowanie najmocniej chemia - o 8 proc. Za ten wzrost w znacznym stopniu odpowiadała Grupa Azoty, której kurs zwyżkował o niemal 14 proc. do 35,16 zł (najwyżej od czerwca). W segmencie po ok. 4 proc. rosły Ciech i Polwax.
Drugie w zestawieniu sektorowym były media, rosnące o 1,2 proc.
Z kolei spadkom przewodziły spółki paliwowe, które po minimalnym wtorkowym odbiciu poszły w dół o kolejne 2,4 proc. Po ok. 2 proc. traciły także spółki odzieżowe.
W WIG20 najmocniej zniżkował Lotos, który poszedł w dół o blisko 4 proc. i po czwartej spadkowej sesji dotarł do 60,5 zł. Paliwowy Orlen tracił 3 proc. do 81 zł.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.